Wywiad z pogubiona_— graficzką z zespołu Smoczego Bractwa przeprowadzony przez AmeliaP14. 

Zanurzona: Dobry wieczór! Dzisiaj mam wielką przyjemność przeprowadzić wywiad z pogubiona_. Jest ona graficzką w zespole Smoczego Bractwa, a jej prace możecie spotkać w recenzowni. Także sama okładka do tego działu została wykonana właśnie przez nią. Może na początek opowiesz nam coś o swojej codzienności? Jaki dzisiaj nastrój Ci towarzyszy?

Pogubiona: Nie najlepszy. To był ciężki tydzień, ale na szczęście się już kończy.

Zanurzona: Przykro mi. A masz może jakąś własną mieszankę aktywności, która nieco polepsza Twoje dni? Coś, co daje Ci ukojenie albo sprawia radość?

Pogubiona: Jasne, że tak. Muzyka jest czymś, co zawsze podnosi mnie na duchu. Poza tym tworzenie; rysowanie albo grafiki. Ciekawy film to też dobry sposób na poprawę dnia.

Zanurzona: To może opowiedz nam Coś o Twojej muzyce. To znaczy, jakiej słuchasz, czy inspiruję Cię ona. Co mogłabyś polecić.

Pogubiona: Dużo tego jest: od Billego Joela, przez Green Day, The Script, Sum41 albo Twenty One Pilots – to tylko kilku z wielu wykonawców, których lubię. Powinnam jeszcze wspomnieć o albumie „Future Hearts” zespołu All Time Low, ponieważ motywuje mnie i dodaje mi energii do tworzenia. Często słucham go w tle podczas pracy nad swoimi projektami.

Zanurzona: Twoje projekty – chodzi Ci o okładki? Czym się kierujesz podczas ich robienia? Jak wygląda Twoja praca nad nimi?

Pogubiona: Tak, przede wszystkim o nie. Jeśli chodzi o proces, najpierw zastanawiam się co najlepiej pasuje do opisu, jaka powinna być kolorystyka, typografia czy kompozycja. Robię research – staram się chociaż częściowo zapoznać z pracą, sprawdzić co już jest na profilu jej autora (może już ma prace z okładkami w jednym stylu?). Szukam inspiracji w książkach albo filmach podobnego gatunku. Czasem robię jakieś szkice. No i oczywiście, przeszukuję stocki i darmowe fonty i staram się dopasować pomysł do tego, co znajdę. Kiedy ma się już pomysł, reszta jest dużo prostsza. Przynajmniej do momentu, kiedy mam gotową, właśnie wysłaną pracę i zaczynam mieć wątpliwości: „Co jeśli się nie spodoba?” „Czy ten element nie wyglądałby lepiej, gdyby był trochę niżej” itd.

Zanurzona: Jaką masz receptę na takie zwątpienie w swoją pracę?

Pogubiona: Chciałabym jakąś mieć. Głównie próbuje pamiętać, że nie muszą być idealne, a na błędach też się uczymy.

Zanurzona: Od jakiego czasu zajmujesz się już grafiką? Masz jakieś rady, spostrzeżenia dotyczące tworzenia okładek, którymi mogłabyś się podzielić z poczatkującymi dopiero w tym fachu?

Pogubiona: Tak poważniej interesuję się tym od dwóch lat, ale szczerze mówiąc, też zaliczyłabym siebie w poczet początkujących. Co do rad – zachęcam do czytania o grafice. Zapoznania się z teorią barw, zasadami kompozycji, typografią itd. Do tego dobrze poznać historię sztuki, patrzeć na prace profesjonalnych grafików i artystów i uczyć się od nich. A potem najtrudniejsze :) trzeba spróbować zastosować tę wiedzę w praktyce.

Zanurzona: Masz jakiś ulubionych twórców, z których dzieł czerpiesz wiedzę? W jakim programie pracujesz i dlaczego w nim?

Pogubiona: Uwielbiam van Gogha, Vermeera, Hoppera i Wyetha, to jeśli chodzi o malarzy. A także portrety Witkacego. Chciałabym tak rysować ludzi. Fascynuje mnie postać Erica Gilla. Dopiero poznaję grafików, więc jeszcze nie mam ulubionych nazwisk. Do moich inspiracji należą też filmy: np. „Matrix”, „The Foreigner” i „Avatar. The Last Airbander” dużo uczą o kolorach. Spiderman. Into the Spider Verse ma genialną grafikę, pamiętam wyszukiwanie kadrów z tego filmu, kiedy jakiś czas temu pracowałam nad rysunkiem przedstawiającym wieżowiec.
Używam głównie Gimpa, Krity i Inscape'a. Gimp do okładek i wszelkich zabaw ze zdjęciami. Inkscape głównie do zabaw z literami i podnoszenia sobie ciśnienia. Krita do rysowania. Korzystam z tych darmowych programów, jednocześnie marząc o dostępie do Adobe. (Moje marzenie to Illustrator).

Zanurzona: Marzysz o Illustratorze, a oprócz tego, jakie jeszcze masz cele, przedmioty, które chciałabyś zdobyć? Zdradzisz nam jeszcze jakieś inne swoje marzenia?

Pogubiona: Pójść na projektowanie graficzne. Na początku pomysł wydawał mi się szalony, ale mam coraz większą wiarę w to, że mogę się tam dostać.

Zanurzona: Trzymam kciuki, żeby się udało! Masz jakiś swój ulubiony kolor lub ich zestaw?

Pogubiona: Biały + czarny + czerwony. Łatwo i przyjemnie się z nimi pracuje, a efekty zazwyczaj mi się podobają. Jest jeszcze zawsze niebieski z pomarańczowym – zestawienie, które teoretycznie zawsze dobrze wygląda . Raz zrobiłam projekt w tych kolorach i ludzie chwalili przede wszystkim barwy. Widać coś w tym jest. Prawda jest jednak taka, że ja sama nie lubię z taką kolorystyką pracować. A moim ulubionym kolorem, tak ogólnie, jest zielony. Tylko chyba nie mam w portfolio wiele zielonego, może tylko jakieś landszafty.

Zanurzona: Dlaczego akurat zielony?

Pogubiona: To przyjemny kolor. Jest jednocześnie spokojny i ciepły. Słyszałam kiedyś, że to kolor nadziei, więc dobrze mi się kojarzy.

Zanurzona: A masz jakiś kolor, za którym zupełnie nie przepadasz?

Pogubiona: Nie przepadam za intensywnymi odcieniami pomarańczowego, przykładem są kamizelki odblaskowe albo logo Wattpada.

Zanurzona: Ma to jakąś konkretną swoją przyczynę, czy tak zwyczajnie? Wspomniałaś też wcześniej, że polecasz czytać o grafice. Masz jakieś tytuły, które sama mogłabyś polecić?

Pogubiona: Uważam, że to po prostu brzydki kolor. Co do książek: moje skarby to „Detal w typografii” oraz „Design dla hakerów” (ta druga pozycja jest już trochę nieaktualna, ale jest tam sporo przydatnych informacji). Z drugiej strony wiem z wlasnego doświadczenia, że książki bywają trudno dostępne, czasami drogie. Najprościej jest szukać wiedzy w internecie. Można znaleźć wiele stron internetowych czy kanałów na YouTube poświęconych sztuce i projektowaniu. Jest na przykład blog Zebza, strona Fonts In Use albo Digital Synopsis.

Zanurzona: Planujesz związać swoją przyszłość z grafiką?

Pogubiona: To moje marzenie; wspomniałam, już o planach na studia.

Zanurzona: A oprócz tego masz jakiś kierunek, który potraktowałabyś jako plan B, gdyby kariera graficzna Ci, odpukać, nie wyszła?

Pogubiona: To jest właśnie najgorsze. Nie bardzo. Po prostu nie wiem gdzie jeszcze bym się mogła odnaleźć. Zgaduję, że w razie czego spróbuję dostać się na inny kierunek na ASP, no i zamierzam spróbować w kilku miejscach... Na szczęście mam jeszcze trochę czasu na dopracowanie planu :)

Zanurzona: Jeżeli pozwolisz to spytam, jak zaczęła się Twoja przygoda z grafiką? To właśnie z jej powodu postanowiłaś założyć sobie konto na Wattpadzie?

Pogubiona: Ciężko mi powiedzieć kiedy zaczęła się ta przygoda. Na pewno moment, w którym zaczęłam się poważniej interesować grafiką przypada na początek 2 liceum. Trafiłam wtedy na artykuł o tym, jak odbieramy różne kroje pisma. Temat wydał mi się fascynujący i niedługo potem czytałam już o typografii. Moje konto na Wattpadzie istniało już wcześniej (powstało w 2018) i stało się takim, gdzie czuję się bezpiecznie z pokazaniem moich prac i eksperymentowaniem. Podoba mi się to, że tu mogą faktycznie się komuś przydać. 

Zanurzona: Jak trafiłaś do Smoczego Bractwa?

Pogubiona: Dostałam propozycję dołączenia. Wcześniej nie byłam w żadnej grupie tego typu, ale uznałam, że dam sobie szansę.

Zanurzona: I jakie masz odczucia? Żałujesz tej decyzji czy wręcz przeciwnie?

Pogubiona: Myślę, że to była dobra decyzja. Dobrze się tu czuję, a do tego udało mi się dotrzeć do trochę większej grupy osób niż kiedy miałam tylko swoją własną okładkownię, a to plus.

Zanurzona: Zdarzyło Ci się zrobić jakiś większy projekt nie na Wattpada? Jeśli tak, to co to było?

Pogubiona: W tym roku miałam jeden naprawdę spory projekt, plakat. (Szczegółów raczej tu nie podam, mogę za to powiedzieć, że bardzo dużo się wtedy nauczyłam). Reszta projektów była dość drobna.

Zanurzona: A masz wybraną jakąś konkretną dziedzinę grafiki, z którą wiązałabyś swoją przyszłość? Czy tak ogólnie chciałabyś się nią zajmować?

Pogubiona: Jeszcze nie. Myślę, że trochę na to za wcześnie. Jeśli jest jakaś dziedzina, która na chwilę obecną wydaje mi się szczególnie ciekawa, jest to typografia.

Zanurzona: Przybliżysz nam na czym ona polega i co Ci się w niej podoba?

Pogubiona: Chodzi o pismo; wygląd, rozmieszczenie tekstu itp. Najbardziej ciekawe wydaje mi się projektowanie liter, to ile uwagi trzeba włożyć w to, by wyglądały dobrze. Różne sztuczki, które stosuje się, by oszukać ludzkie oko - na przykład „o” musi być leciutko zwężone, żeby wyglądało na okrągłe, a w tekście może być odrobinę wyższe od innych liter, żeby nie wydawało się mniejsze. (Ciekawie jest to wytłumaczone w filmie „What's wrong with the new Google logo” na YT)

Zanurzona: A czy są jakieś aspekty grafiki, za jakie nie lubisz się zabierać?

Pogubiona: Okładki z wszelkiego rodzaju fotomanipulacjami zawsze były dla mnie trudne. Moje własne próby zazwyczaj mnie rozczarowywały, zniechęcały. I, śmieszna sprawa, zawsze chciałam umieć je robić. Bo prawda jest taka, że to właśnie takie grafiki cieszą się dużą popularnością na Wattpadzie, szczególnie jeśli chodzi o fantastykę (która też cieszy się tam dużą popularnością). Teraz nauczyłam się doceniać inne style i chciałabym tworzyć bardziej różnorodne prace, ale mam jakąś słabość do tych z fotomanipulacją. Rzucają mi wyzwanie.

Zanurzona: Myślałaś kiedyś, by wziąć udział w jakimś konkursie na prace graficzne?

Pogubiona: Wzięłam raz udział w niewielkim konkursie Wattpadowym. Zabawna historia. Prawie wygrałam, ale w okladce znalazła się literówka... Uznano, że dostanę drugie miejsce. Jakoś w zeszłym roku organizowano duży konkurs na plakat ekologiczny. Zdaje się, że był też inny, tematyka związana z epidemią. W obu przypadkach praca nie powstała, zabrakło mi czasu, pomysłu i motywacji. I tak chciałabym kiedyś wziąć udział w czymś takim, faktycznie coś stworzyć. Trochę żałuję, że wtedy nie wykorzystałam szansy.

Zanurzona: Twoi znajomi, rodzina wiedzą o Twojej pasji, talencie? Czy raczej trzymasz to w tajemnicy?

Pogubiona: Wiedzą i to jest super, bo wierzą we mnie bardziej niż ja czasami wierzę w siebie. Nie wiedzą za to nic o tym, co robię na Wattpadzie.

Zanurzona: Masz jakiś upatrzonych grafików na Wattpadzie, których mogłabyś polecić, doceniasz za coś lub w jakiś sposób się na nich wzorujesz?

Pogubiona: _Neoli_, jennhills, oneyellowbee, Rosalie_TheDarkLady. Zachęcam do zajrzenia, bo tworzą cudowne rzeczy. O ile jeszcze tworzą. Od dłuższego czasu niestety nie jestem na bieżąco z tym, co się dzieje na Wattpadzie. 

Zanurzona: Czy jest coś, co chciałabyś na koniec przekazać czytelnikom? Jakieś rady, a może zwykłe pozdrowienia?

Pogubiona: Nie bójcie się próbować i nie poddawajcie się, nieważne czym się zajmujecie. Wierzę, że wam się uda.

Zanurzona: Piękne słowa! Popieram całym serduchem. I z miłym akcentem: nich moc będzie z wami! pozwolę sobie zakończyć naszą rozmowę. Dziękuję za wywiad!

Pogubiona: Ja też dziękuję.

Smok Pogubionej: