pienc 5
dżgnoł mnie czymś z igłąm poczuem jak jakies hemikalia mi po ciele kronżom aż sttacilem przytomnoxc
Obuxzielm sie jakiss pul minuty puzyniej moze piwnica byla otfarya ale czy uciekac nieiwem
Zdaekm sobei sprafe ze jesem zahklebwlmhqnny sznurem pomovy
-AAAAAA POMOCY 🙏🌟🕌📿✨- zaczolem sie drzec
-zamknij ryj bo jezzcze ktos cie uslyszy - powiedxial glos zza sufitu
Wszedl do piwnice znofu tamten zjep
-po co mnei tu tszymasz < '9co ty hvez jesFze od mnie!!?!?⁉️- zapytlem
-dopsze wiejsz czeho hce 😑😏🙂😌
-nie niewiem 🤡
Hyba nie spodobala mu sie moja odpowoezz wjenc wzioł nuż kuhenńy i podszedl do mnie
Ja pacze s prrzerazeniem jak zbliza sie do mnie rozcina sznur kturym bylem pszywionzany i patrzy się na mnie
Chiałemm mu poiwedziec ze mu wlai z ryja ale bylem miłym czloqiekniem woec nie
Ja prubuje sie podniezc s podlogi keidy on daie mi do renki nuż
-😲😯😱😵😨🤫😰😧 -wyrazilem emocje zaszokowania
Sprubowalem go dzgnonc ae on mmei zlapal i wykrencil nadgarstek po tszym sei pszewrucilem
Halo czeu sie nie lecze co się dzieje pomyślaem w glowie
Tszymajonc nuzz wybiegam s piwnicy, nogi przy beieganiu mi się az wyginajom ała ale no biegne do trzwi wyjsciowyh
Otfieram trzwi wejscioqe pacze tu noc jusz potem pacze do tylu onie on tu idzie
Ok teras moge sie znofu zamienic f tytana i uciec, ugryzlem si mocno w renke halo czeu nic nie dziala co mam robić
Było juz za puzno zza plecuw cos mnie zlapalo za szyje i zaczoem sie dusic, zostael wrzucony spowrotem do domu a potem do jakiejz szafy, smierdzialo tu trupami
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top