D. Prevc/K.Stoch
Luty to nie tylko miesiąc.
Luty to nie tylko walentynki.
Luty to nie tylko całujące się pary, które trzymają się za dłonie.
Luty to nie tylko skoki i Mistrzostwa Świata.
Luty to śnieg i mróz. Zarówno na zewnątrz i wewnątrz. Mroźne podmuchy wiatru skuwają serce lodem.
Luty to miesiąc porażek i spełnionych marzeń.
Luty to miesiąc złamanych serc i samotności.
Luty to ja i ty.
Dwie osoby, które połączyły skoki, a rozdzieliła kobieta.
Luty ma dwa oblicza. I nie można zapominać o tym drugim, niechcianym.
I szczerze mówiąc, nienawidzę lutego.
Zabrał mi cię.
Ona mi cię zabrała.
------------
Nawet, nawet mi się podoba.
einsamekirsche źle na ciebie działam. Najpierw żadnych męskich ciąży, a teraz Domena z dziadziusiem Freundem zaciążyłaś. Ciesz się, że nasz mentor, guru, mistrz nie przeczyta, bo wyśle nas do psychiatryka.
Pozdrawiam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top