7
Tande: Witajcie.
Forfang: Perełki.
Fannemel: W pracy..
Tande: Sexmasterki.
Forfang: Okej.
Fannemel: Więc było to tak...
Tande: Każdy był ciekawy.
Forfang: Przygód erotycznych.
Fannemel: Czyli pakowania mięsa.
Kot: Piotrek mówiłem Ci nie pokazuj im Polskiego youtuba.
Kraft: Jak widać, to się źle dla nich skończyło.
Wellinger: Weźcie nie przesadzajcie. Ja tyle razy oglądałem i nic się nie ze mną nie stało.
Leyhe: Polenizowałbym...
Wellinger: Stephanku skąd ty znasz takie trudne słowa?
Leyhe: Ja się uczyłem, nie to co ty ;)
Kot: E dobra tu się nie kłócimy i nie sprzeczamy.
Kraft: Ty myślisz, że z nami to jest możliwe.
Kot: Wiem, że nie, ale chociaż spróbujmy.
Żyła: Tande chodź do mnie, to ci coś jeszcze pokaże.
Tande: Czy ja wiem. Na razie nie mam czasu. Muszę obejrzeć wszystkie filmiki tej laski. Wiecie, że się nauczyłem jak wkładać tampony.
Stoch: Ty blondyna, tobie to raczej nie potrzebnie do wiadomości. No chyba, że jesteś innej płci. Wtedy to ja już się nie wtrącam.
Forfang: Znajądz jego możliwości, to będzie próbował sobie to do kutasa włożyć. Każdy wie jaki on jest.
Fannemel: Skąd wiesz, że już nie próbuje...Zamknął się w tej łazience i siedzi tam od kilku minut. Ja nie chcę naprawdę wiedzieć, co on kombinuje.
Tande: Ale wy głupi jesteście. Nie wsadzałem do chuja tampona. Tam nie ma dziury.
Kot: Tande w dupie masz dziurę. Tam sobie wsadź.
Fannemel: Ty już mu nie podsuwaj takich pomysłów, bo on jeszcze to zrobi.
Tande: Czy wy serio myślcie, że jestem taki głupi?..
Wellinger: My tak nie uważamy, bo my to wiemy.
Tande: Dzięki.....Juz widać jak mnie lubicie.
Kraft: No nie obrażaj się nasz przyjacielu. Dobrze wiesz, że oni żartowali.
Wellinger: Ja tam nie żartowałem.
Kraft: Weź ty się chociaż raz przymknij.
Wellinger: Ty nie stresuj się tak, bo ci żyłka pęknie.
Żyła: To ja mu swoją pożyczę i będzie miał nie pękniętą hehehe.
Kot: Piotrek idź ty lepiej jedz paprykę.
Żyła: Zaraz do ciebie przyjdę i sobie oboje zjemy.
Kot: Dobra zrobimy sobie romantyczna kolację.
Żyła: Tylko we dwoje ( ͡° ͜ʖ ͡° )
Stoch: Nie liczcie na to. Zaraz z Dawidem do was wpadamy. Zabierzemy też naszego przyjaciela Tadeusza.
Forfang: Wiecie co zastanawiam się, dlaczego my tyle chlamy....
Kot: Jak to dlaczego. Każdy sportowiec tyle chla. Nasi piłkarze jeszcze więcej niż my. W końcu jakoś tak daleko zaszli. Tajemnica się w tym musi jakaś kryć.
Żyła:No kryje się. Jak jam się kiedyś z Lewandowskim spotkałem, to dałem mu przepis na paprykę. Do dziś go używają. Niby smak dupy nie urywa, ale potem jest szaleństwo.
Wellinger: Chodzi ci o to, że po niej dupe rozpierdala.
Żyła: Jak najbardziej hehehe.
Tande: Kurwa chłopaki chyba coś zjebałem.
Kraft: Tandex spowiadaj się.
Wellinger: A nie tampax.
Forfang: Tampax, to nazwa tamponów, chujozo.
Wellinger: A ten jaki obeznany.
Forfang: Jakbyś miał dziewczynę, to też byś wiedział.
Kraft: No, a jak tam z Celinką? Podobno jej się oświadczyłeś.
Forfang: Kto ci takich głupot nagadał?
Kraft: Ona sama...
Forfang: O kurwa, to chyba pijany byłem.
Wellinger: Dobra oddaje ci honor pedalcu. Znalazłem to...
Andreas Wellinger wysłał/wysłała zdjęcie.
Forfang: Nie warto się ze mną kłócić.
Kraft: Ty ja bym ci radził z nią pogadać.
Wellinger: Ja mu ułatwie robotę.
Andreas Wellinger dodał/dodała użytkownika Celina Robertsen.
Celina: O hej chłopcy. Co się stało?
Wellinger: Johann chciał z tobą o czymś pogadać.
Forfang: Wellinger ja cię zajebie. Zepchne cię z Latanicy.
Wellinger: Jeszcze mi podziekujesz.
Celina: No o czym ze mną chciałeś pogadać kochanie.
Forfang: No bo wiesz skarbie. Ten
Daniel Andre Tande usunął/usunęła użytkownika Celina Robertsen.
Tande: I po kłopocie. Nie musisz mi dziękować Johann. Chodź w sumie musisz przyjść mi pomóc...
Fannemel: Chyba mu w dupie utknął tampon...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top