14
Nie wiem czy ten rozdział jest albo czy go nie ma. Kilka razy próbowałam go wstawić i co jakiś czas zniknął. Przepraszam was za to, ale to nie moja wina.
__________________
Wellinger: Zajebał Leje mi.
Wellinger: Chęci do jedzenia Milkii.
Wellinger: Co ja teraz zrobić mam.
Wellinger: Chyba pójdę zabić się sam.
Leyhe: Bardo dobry wybór. Możesz iść. Nikt płakać nie będzie.
Wellinger: Ty to naprawdę jesteś bez serca... Myślałem, że ci na mnie chodź trochę zależy.
Leyhe: Sam wszystko spierdoliłeś Wellinger. Nie masz prawa mieć do mnie pretensji.
Wellinger: Przecież przepraszałem się już tyle razy. Ile mam jeszcze?
Leyhe: Tyle ile będzie potrzeba. Dopóki Żydy w piecu Markusa, będą piszczeć.
Wellinger: Zaczęłeś się z nim zadawać. Chcesz się zgorszyć?!
Leyhe: To chyba moja sprawa co robię, nieprawdaż.
Stoch: Weźcie ogarnijcie swe Szwabskie dupy.
Wellinger: To, że wygrałeś nie oznacza, że możesz wszystkim rozkazywać.
Stoch: To, że ci wkładałem, oznacza, że mogę Ci rozkazywać.
Tande: Stollinger is Real.
Leyhe: A ty się chcesz godzić. XD
Peter: Ja powiem tak.
Peter: XkurwaD
Peter: Jak mogłeś Kamil. Przecież było nam tak dobrze.
Stoch: Prevc to był jeden raz. Zresztą i tak cały czas się zdradzamy.
Stoch: Ja z moją Ewką, która ma ciała jak bogini. A ty z tą czarownicą.
Domen: Mina się zwie. No i muszę przyznać, że wygląda jak wiedźma.
Peter: Odpierdolcie się od niej. Jest prześliczna.
Leyhe: Jest tak śliczna jak ty XD.
Cene: Zgadzam się z tobą kolego Stephanie.
Domen: Czyżby nowe przyjaźnie?
Cene: Jak najbardziej bracie. W końcu poznałem kogoś normalnego.
Leyhe: Moje skamieniałe serce się cieszy Cene.
Eisenbichler: Ej kurwiki, nie zapominajcie o mnie. Jesteśmy jak trzej muszkieterowie.
Eisenbichler: Razem żyjemy.
Eisenbichler: Razem pieczemy.
Eisenbichler: Razem zabijamy.
Stoch: Czyli Rzesza Niemiecka, nie jest taka Niemiecka.
Leyhe: Jak najbardziej przyjacielu.
Stoch: Nie podejrzewałem Słowenii o to.
Peter: Ja też. Co się dzieje z tymi ludźmi.
Peter: Jeden się zadaje ze Szwabami. Drugi ogląda kreskówki, ale nie jestem do końca pewny czy to są kreskówki.
Domen: ( ͡° ͜ʖ ͡° )
Peter: No sami widzicie.
Tande: Ja sam mu pokazywałem te kreskówki.
Domen: Pokazał mi te najlepsze, oczywiście.
Eisenbichler: Ej wy. Słuchajta.
Eisenbichler: Dlaczego Niemcy zakopują żydow głową w dół do pasa?
Peter: Ty już lepiej nie kończ...
Cene: Żeby mieli gdzie parkowac rowery.
Peter:.....
Eisenbichler: Albo to.
Eisenbichler: Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez morze ?
Leyhe: Bo się wstydził iść z nimi przez miasto.
Kot: Jak ja kocham ten wasz czarny humor.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top