Wywiadzik

Hehe, nareszcie! Nareszcie go napisałam!

~*~

Carmen: Witam wszystkich! Dzisiaj będziemy gościć w studiu oprócz skoczków *przewraca oczami* trzy wspaniałe dziewczyny! XWebby jako Sigrid, Zayn3EVER jako Diana oraz vinterjente jako Cheryl! Powitajmy je gromkimi brawani!

Carmen: A no tak, jeszcze są Norwegowie *patrzy zmieszana na swoją podkładkę* Dla nich też możecie bić brawo...

*Sigrid, Diana i Cheryl entuzjastycznie biją brawo, gdy wchodzą Norki*

*Sigrid wpatruje się w Roberta jakby nie mogła oderwać od niego wzroku*

Johann: O nie! Znowu tutaj! *patrzy na Dianę, Cheryl i Sigrid* Ale proszę, proszę. Widzę, że nie tylko nas tutaj Carmen siłą zaciagnęła

Daniel: Ta, mnie zaszantażowała * ;__; *

Cheryl: Bez przesady! Sama chciałam tu być *widzi zszokowane miny Norwegów* No znaczy, żeby was poznać

Diana: To może usiądziemy? *wszyscy siadają*

Carmen: No dobra. To na początek trochę ciekawostek! *Anders robi wielki oczy* Czy wiedzieliście, że populacja hotek Daniela, Domena czy Andreasa Wellingera zmniejsza się? Jest to zjawisko przechodzenia gatunku do innej religii. W naszym przypadku na Kobajaszję, Zajcuizm czy religię Learoydową.

Sigrid: Straszne... *przytula Cheryl*

Diana: Dobra Carmen, bo nudno się robi, a przyszłam tu żeby zadać pytania wspaniałym chłopakom

Johann: Awww

*Diana rumieni się*

Cheryl: To ja pierwsza! Daniel, czy mogę zobaczyć twoje laczki? *Daniel przysiada się do dziewczyny i pokazuje jej święte laczunie*

Cheryl: Gdzie je kupiłeś? *prawie dotyka butów*

Daniel: Nie dotykaj ich! Robią mi je na zamówienie...

Anders: Taa, chyba babcia ci je robi

Daniel: Odwal się od mojej babci! *zakłada laczki*

Sigrid: Ook. To było dziwne. Nie sądzisz Robert?

*Johannson podskakuje z zaskoczenia*

Robert: Zdążyłem się już przyzwyczaić.

Sigrid: Emm, mogę dotknąć twoich wąsów?

*Robert kiwa twierdząco głową*
*macu macu wąsów*

Anders: *wbija między tą dwójkę* Hehe, ten mem się sprawdza!

Sigrid: Głupi jesteś! Idź sobie do Carmen czy do kogo tam chcesz! *rumieni się*

Diana: Uwaga! Wszyscy chodźcie tutaj!
*Daniel, Cheryl, Sigrid, Robert, Anders, Johann podchodzą do Carmen i Diany*

Johann: Co to jest do cholery?! *patrzy ze zdziwieniem na ścianę*

Robert: Mi się tam podoba! Hehe!

Carmen: Ta da! Powiesiłyśmy wasze zdjęcia! *szczerzy się*
Carmen: No, może niektóre są upokarzające, ale są śmieszne!

Cheryl: Haha! Robert, serio nie miałeś kiedyś wąsów?!

Robert: Żebyś wiedziała! Ale jaki z ciebie bad boy Anders! Haha!

Diana: Bez kitu! Niby taki potulny karzełek, a tu prosze!

Anders: Odczepcie się od moje wzrostu! Spójrzcie lepiej na Daniela

Daniel: Skąd to wzięłaś?! Przecież ten Playboy był dostępny tylko dla wybranych!

Carmen: *wzrusza ramionami* Wiesz, ja potrafię załatwić wszystko. A poza tym, to nawet niezłe zdjęcie

Cheryl: Lepsze niż Justyny Lazar

Johann: Kogo?

Sigrid: Jezu, byłej Piotrka! Jaki ty jesteś niedouczony *łapie się za głowę*

Johann: To czemu Żyła nie mówisz? Gdybyś od razu powiedziała to bym skumał!

Carmen: Taa, napewno *unosi jedną brew*

Robert: Ej, to idziemyn z tąd? Nudno się robi

Sigrid: Okej! *mówiąc to wskakuje mu na barana*

*Diana wchodzi na Johanna*
*Cheryl na Daniela*
*Carmen za to na Andersa*
*wszyscy odjeżdżają*

Kamerzysta: No tooo, widzimy się w następnym odcinku!

Okej. Jako zagożała fanka Pero jarałam się jego powrotem do PŚ. Ale to w jakich on warunkach skakał było komiczne. Bo ile on skoczył? 93, 97 metrów? Ale są pozytywne aspekty kwalifikacji. Oczywiście wszyscy Polacy w konkursie, ale też Gregor jak dobrze się spisał! Mega dobrze! No i wiadomo, Ryoyu skradł show, jak zwykle xD

I wiem wyszłam z wprawy z wywiadów XD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top