5. Reader x Kamil Stoch
Dni i godziny mijały nieubłaganie, a (twoje imię) siedziała jak zawsze na fotelu i popijała herbatę. Mąż był niestety na treningu więc nie mógł jej towarzyszyć. Jeszcze tydzień został do porodu, a co za tym idzie ciągły stres. Kamil nie chce puszczać (twoje imię) samej dosłownie nigdzie, ponieważ boi się, że w końcu zacznie rodzić, a go nie będzie w tej ważnej chwili. Ciągle pyta jak się czuje, wysyła – można powiedzieć – dziesięć SMS-ów na minutę, normalnie można przy nim oszaleć. Na wieść o samym dziecku był bardzo szczęśliwy, z resztą sama mu się nie dziwiła. (twoje imię) cholernie bała się jego reakcji, nie mówiąc o tym, że nawet nie wiedziała jak mu o tym powiedzieć.
Rodzina zareagowała na tą wieść mega pozytywnie. Przyszli dziadkowie chcieli udusić dziewczynę - tak mówiąc w przenośni. Zaczęli wypytywać się o imiona, czy przyszli rodzice przeczuwają, że będzie to chłopczyk albo dziewczynka. A jakie było ich zdziwienie, gdy oznajmili, iż (twoje imię) jest w ciąży bliźniaczej i będą te obie opcje. Ich szczęście wzrosło podwójnie. Robiło jej się ciepło na sercu, gdy widziała uśmiech na ich twarzach. Kamil oczywiście był z nią na USG, bo jak on to stwierdził: ''Chcę zobaczyć mojego małego wojownika, albo moją małą księżniczkę,, - standardowo tak czy inaczej poszedłby z dziewczyną bez potrzeby zgody. Uroki młodego taty.
Gdy zobaczyli na zdjęciach dwie małe kruszynki mimowolnie (twoje imię) zaczęła płakać ze szczęścia, a Kamil miał oczy jak pięć złotych. Gdy wyszli stamtąd, wycałował twarz żony tak, że była cała czerwona. .
- Tydzień później –
Dzisiaj jest dzień, w którym małe szkraby przyjdą na świat. (twoje imię) była niesamowicie zestresowana. Kamil lata w tę i z powrotem upewniając się czy wszytko mają gotowe na czas spędzony w szpitalu.
- (twoje imię) jak się czujesz? Wszystko dobrze? Nie boli cię n... – (twoje imię) zamknęła mu buźke pocałunkiem w usta
– Głupku, przestań zadawać tyle pytań, jakby się coś działo to bym ci powiedziała przecież – uśmiechnął się na moją odpowiedź. Jednak mina dziewczyny zmieniła się gdy poczuła skurcz
– Kamil...Mam skurcze – gdy to usłyszał wziął żonę w stylu panny młodej i zaniósł do auta.
W drodze do szpitala, (twoje imię) zaczęła prawie płakać z bólu, ale jednocześnie cieszyła się, że w końcu zobaczy z Kamilem ich małe skarby. Gdy dotarli na miejsce, para udała się na porodówkę gdzie natychmiast lekarz zabrał (twoje imię) na salę.
Poród minął szybko, Kamil przeciął pępowiny i w końcu mogli zobaczyć owoce swojej miłości. Oboje byli mega szczęśliwi i nie mogli napatrzeć się na różowe istotki, które od tej chwili będą im przynosić wiele szczęścia w domu. Na drugi dzień do szpitala przyjechała rodzina i świeżo upieczeni rodzice mogli się spodziewać, że zostaną przepytani co i jak, a także obładowani prezentami dla dzieci. Właśnie w tamtym momencie, (twoje imię) uświadomiła sobie, że jest naprawdę szczęśliwa. I tu z kochaną rodziną jest jej miejsce na ziemi.
.........................................................................................................
Hejka ! Nie wiem, co mnie bierze na pisanie o ciąży lub narodzinach dzieci. W poprzednim shocie ,,natchnęła'' mnie informacja Petera na instagramie, natomiast dzisiaj ojciec Kamila oświadczył, że Ewa i Kamil starają się o dziecko i ma przeczucia, że po tym sezonie może oczekiwać kolejnego wnuka. Mam nadzieję, że shot wam się spodobał, do zobaczenia
Prochi ♥
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top