🌻talksy i memy na 40🌻
Tia nie wymyśliłam nic kreatywnego
Mam w planie żeby było tu 40 talksów na 40tys wyświetleń, ale nie obiecuję że ich tyle tu jest XDD
*
Janek do Maćka: Kocham Ankę
Maciek do Basi: Janek kocha Ankę
Basia do Anieli: Janek kocha Ankę
Aniela do Anki: Janek cię kocha
Anka do Janka: Ty mnie kochasz
Janek:
Anka:
Anka: CZEKAJ CO
*
Maciek: Jaki był plan?
Aniela: Zrobić wszystko, żeby Anka i Janek było razem
Maciek: To po jaką cholerę rzucałaś w nich tą śnieżką?
*
Janek: Chce dzieci
Anka: Pogięło cię? Wiesz ile my mamy lat?
Janek: Mam na to dobrą argumentację
Janek: Okres masz od 13 roku życia więc jesteś już od 5 lat gotowa na dziecko
Anka: Janek skąd ty to-
Janek: Nie pytaj. Kontynując królowe i księżniczki rodziły pierwsze dzieci już w wieku 15-16 lat!
Anka: Ale-
Janek: Już nie mówiąc o tym, że Jadwiga Andegaweńska wyszła za mąż w wieku 12 lat
Anka: Długo nad tym siedziałeś?
Janek: Trochę. To jak?
Anka: N I E.
*
Tadeusz: Kocham cię, ale boje się ciebie kochać
Aniela:
Aniela: NO CO TY KURWA NIE POWIESZ
*
Janek: Dam ci najpiękniejszy bukiet róż!
Anka: Nie
Janek: Najdroższą biżuterię!
Anka: Nie
Janek: Najlepsze kosmetyki!
Anka: Nie
Janek: No to co mam ci dać, żebyś mnie pokochała?
Anka: Daj mi spodnie
Janek: Wyjdź za mnie
*
Aniela: Co mi odpowiedziałaś na „Chce dzieci"?
Anka: Sam sobie zrób
Aniela: SAM SOBIE ZRÓB?!
(Memy z TikToka weszły za mocno)
*
Heniek: Anka powtarzaj są mną
Też Heniek: Kłótnia
Anka: Kłótnia
Heniek: Nie oznacza
Anka: Nie oznacza
Heniek: Że cię nie kocha
Anka: Że mnie nie kocha
Heniek: Kłótnia nie oznacza, że cię nie kocha
Anka: Pora się wynieść z jego życia i wyjechać w Bieszczady
*
*Janek i Anka idą parkiem*
Anka: Wczoraj potknęłam się o ten korzeń
*Janek kilka godzin później*
Janek: TĄ KOPARKĄ WYKOPUJECIE TO DRZEWO, TE KORZENIE SĄ NIEBEZPIECZNE
*
Marysia: Jestem jak Kopciuszek
Anka: To gdzie masz swojego księcia
Marysia: Tam stoi
Stefan:
Marysia: Znaczy co
*
Basia: Jestem kelnerką!
Maciek: To nie znaczy, że musisz się do nich uśmiechać!
Basia: TO MOJA PRACA
Maciek: GÓWNO MNIE TO OBCHODZI
*
Tadek: Dobrze jeszcze raz...
Też Tadek: Dlaczego zerwałeś hitlerowskie flagi bez pozwolenia
Janek:
Też Janek: Bo Anka powiedziała, że nie lubi czerwonego
*
Janek: Nie lubie Edka
Anka: I co mam z tym zrobić? Nasłać Niemcom?
Maciek: Już za późno
*
Janek: Kocham cię wiesz?
Anka: Wiem
Janek: WIEC CZEMU ZJADŁAŚ OSTATNIE CIASTKO
*
Kasia: JA RODZĘ
Anka: ONA RODZI
Florek: KASIA RODZI?!
Wszyscy:
Florek: Um tak, cześć
*
Janek: *po prostu przechodzi*
Wszystkie dziewczyny: *fan girl*
Anka: On mnie wnerwia
Aniela:
Też Aniela: Tak sobie mów
*
Aniela: Jak zaczęłaś rozmowę?
Anka: „To prawda, że udzielasz korepetycji?”
Aniela:
Aniela: Tak, zdecydowanie podryw to rola Rudego
*
Maciek: Ale ja cię kocham, ty rozkoszna mała kuleczki słodkości
Zarumieniona Basia: Maciek, przestań..
Maciek:
Też Maciek: Ja mówiłem do Kajtka
*
Anka: Nela-
Aniela:
Też Aniela: Uciekaj.
Anka: Co?
Aniela: SPIERDALAJ PÓKI MOŻESZ
*
Anka: Jeszcze raz się odezwiesz, a przysięgam, że poderżnę ci gardło własnymi paznokciami
Janek: JEZUS MARIA ANKA OBUDŹ SIĘ
Też Janek: Co ci się śniło?!
Anka:
Też Anka: Wcale nie śniła mi się Władzia
*
Maciek: Plan jest taki
Też Maciek: Staraj się przejść koło niej, nie robiąc nikomu krzywdy
Anka:
Też Anka: Przez "nikomu" masz na myśli przechodniów, prawda?
*
Anka: Nie kocham Edka i nigdy nie pokocham
Wszyscy czytelnicy i Janek: NO CO TY KURWA NIE POWIESZ
*
Pani Leonka: Maciek jesteś głodny? Zrobiłam dla ciebie jabłecznik
Maciek:
Też Maciek: Może mnie pani adoptować?
*
Anka: Aniela nie lubiła swojej matki, więc zabili ją Niemcy
Janek: Tak było
Anka: Ty nie lubiłeś Edka, więc zabili go Niemcy
Janek: No tak
Anka: Ja nie lubię Władzi, więc-
Janek:
Janek: ANKA NIE
*
Anka: Kocham cię
Janek: Jak bardzo?
Anka: Gdybyś złamał mi jeden paznokieć, obcięła bym całą resztę
*
Tadek i Aniela: *idą po parku*
Aniela: Czy to randka?
Tadek: Co
Aniela: Co
*
Maciek: Rozważmy wszystkie za i przeciw twojego związku z Edkiem
Też Maciek: Przeciw jest całe twoje otoczenie
Anka:
Maciej: Za jesteś ty i Edek
Też Maciek: Wybierz mądrze
Anka: Spróbuję
Maciek podczas wyjazdu Anki z Edkiem na wieś: Ty to jednak jesteś debilem
*
Matka Anieli: Wyjdziesz za Kajetana
Ojciec Anieli:
Aniela:
Kajetan:
Tadek: NO CHYBA NIE
*
Ksiądz: Czy ktoś jest przeciwny zawarciu związku małżeńskiego przez Anke i Edka?
Anka i Edek:
Aniela: PRZECIW
Maciek: PRZECIW
Pani Leonka: PRZECIW
Janek: PRZECIW
Ksiądz: Więc ogłaszam was mężem i żoną
*
Anka: Janek nie okazuje mi żadnych uczuć
Janek:
Janek: BO TO TARZANIE W ŚNIEGU NIC NIE ZNACZYŁO, TAK?!
*
Władzia: *oddycha*
Anastazja:
Maciek: ANKA NIE
*
Maciek: I have dziewczyna
Maciek: I have cegła
Też Maciek: Ah Aniela!
Aniela:
Też Aniela: Maciek, co brałeś?
*
Janek: Jesteś za słaba, nie dasz sobie rady! Ja to zrobię!
Anka: Tak? Ja jestem słaba? Chcesz się przekonać?
Maciek:
Też Maciek: Lecę po apteczkę
*
Bartek: *istnieje*
Czytelnicy: Kim ty kurwa jesteś?
*
Anka i Edek: *wpadają do fontanny*
Janek:
Też Janek: Jak do tego doszło nie wiem
*
Anka: Jaki mam kolor oczu?
Maciek: Na pewno nie brązowe
Aniela: Chyba jakieś niebieskie
Tadek: Błękitne
Janek: Tom pierwszy, część pierwsza, rozdział pierwszy, storna pierwsza, akapit pierwszy: „Oczy Anki mają kolor-
*
Maciek: Świetnie potrafię ukrywać zazdrość, ucz się ode mnie Anka
Basia:
Też Basia: Powiedz to temu chłopakowi, który się do mnie uśmiechnął i jest na chirurgii
*
Anka: *nieznośni Janka*
Janek: *nienawidzi Anki*
Aniela i Maciek: Tak, oni będą kiedyś świetną parą
*
Aniela: Janek, czemu stoisz pod oknem Anki?
Janek:
Też Janek: A wiesz tak sobie oceniam, kiedy powinna je umyć
*
Maciek: Dzieci i ryby głosu nie mają
Anka: To po kiego grzyba się odzywasz Maciek?
*
Pani Leonka: Było dwóch braci mądrych, a trzeci żonaty
Janek: *patrzy na Maćka*
Maciek: *patrzy na Tadka*
Tadek: *patrzy na Janka*
Pani Leonka: A teraz zgadujcie
*
Anka: Ciągnie swój do swego
Maciek:
Też Maciek: No to czemu wzięłaś Edka?
*
Jakiś chłop: *uśmiecha się do Basi*
Maciek: don't cry don't cry don't cry
*
są 43 talksy ale cii niektóre nawet nie są śmieszne, więc wynagrodzenie XDD
ALE
To nie wszystko!
Wygrzebałam gdzie bardzooo stare memy z sjw
Mają ponad pół roku, ale mnie nadal śmieszą XDDD
Więc oto one!
Żeby je zrozumieć musicie wziąść pod uwagę stare momenty w sjw XD Wiecie wtedy Anka i Janek nie byli jeszcze oficjalną parą
Dobra, miałam jeszcze kilka ale limit więc XDD
Bo to by było na tyle chyba
Jak macie jakieś pomysły na memy czy talksy to dawajcie!
Także to by było na tyle i bajoo! ❤️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top