🎬Alek ocenia! odc.2 𝑧 𝐵𝑎𝑠𝑖𝑎 || na wesoło 🎬

⛔Zawiera przekleństwa i podteksty!⛔

W tym odcinku dam rysunek na początku, ponieważ w dalszych częściach i tak zobaczycie jego część xD Także bardzo proszę, od razu zaznaczam, że na szkicu mina Basi była o wiele lepsza niż finalnie XD

- Dobra, wszystko gotowe, możemy zaczynać? - zapytał Alek, siadając na łóżku koło Basi.
- Maciek, naprawdę nie było czegoś mniej różowego? - zapytała, patrząc na niego.
- A co ci przeszkadza w tym wtf? - prychnął.
- To, że nie przepadam za tym odcieniem różu. - mruknęła.
- Wiesz, ile mnie to obchodzi? - zapytał.
- Macie- zaczęła wściekła.
- Wszystko gotowe? No to gituwa zaczynamy! - zawołał.
- Czy możesz mnie choć raz posłuch-
- Akcja!
- Nie będę nagrywać z tobą pajacu! - zawołała wściekła Basia i w swojej różowej piżamie dinozaura, którą sprawił jej Maciek wyszła szybko z pokoju.
- No kurwa z babami tak zawsze. - jęknął Alek i wyszedł z pokoju.

Tadeusz, który miał nagrywać dzisiejszy odcinek z zwinnością niczym u lwa podszedł do drzwi by nagrać, co dzieje się w salonie.

- Kochaaaanieeeee! - zawołał Alek.
- Spierdalaj! - krzyknęła dziewczyna.
- No ale proszę cieeeee, ja nie chciałem!
- Wiesz ile mnie to obchodzi? - powiedziała, papugując jego słowa.
- Jezu możesz mi dać nawet jakąś karę, ale chodźmy to chociaż raz w spokoju nagrać. - powiedział, łapiąc ją za nogi.
- Dobra, mam karę! - zawołała.

Słysząc to Tadek przybliżył kamerę na twarz Maćka.

- Świetnie. - przewrócił oczami chłopak. - To jaką? Zero słodyczy?
- Zero cimcirimci przez cały miesiąc. - odparła, uśmiechając się diabelnie
- CO KURWA

Tadeusz wybuchnął śmiechem, przez co Maciek na niego spojrzał.

- TADEK TY KURWO JEBANA NIE NAGRYWAJ TEGO!!!!1!!!!

- Maciek, oddychaj. - powiedziała Basia, kładąc chłopakowi rękę na ramieniu.
- Już dobrze, możemy zaczynać. - powiedziała prostując się.

Oboje odziani byli w piżamy dinozaury. Maciek kupił je specjalnie, żeby ubrać je na odcinku. On miał zielonego dinozaura, a Basia różowego.

- Akcja! - zawołał chłopak.

Tadeusz ocknął się nagle i w pośpiechu włączył kamerę, bo już widział złowrogi wzrok Dawidowskiego.

- Witam was w kolejnym odcinku najlepszego reality show na świecie, czyli „Alek ocenia"! - zawołał. - Dziś już nie jako gość specjalny, a współprowadząca, moja Basia! - zawołał, wskazując na dziewczynę.
- Cześ-
- A za kamerą zamiast Janka, mamy dziś Tadeusza! - zawołał, a Basia wbiła w niego złowrogi wzrok.

Tadeusz przekręcił kamerę w swoją stronę i pomachał, uśmiechając się.

- Zapewne zapytacie, gdzie jest Janek. - powiedział chłopak. - Z racji, że jestem dobrodusznym pracodawcą, dałem mu urlop, żeby się nie przemęczał chłopak.
- Co ty pierdolisz. - zakpił Tadek. - Przecież Rudy złamał nogę, a ty mu kazałeś zapierdalać do roboty i darłeś się na niego, że jest pieprzonym stymulantem. I pewnie to on by nagrywał ten odcinek, gdyby Anka nie wkroczyła do akcji i nie nawrzeszczała by na ciebie na całą Warszawę.
- Maciek, nie. - powiedziała Basia. - Maciek, nie!
- KURWAAAAAAAA TADEUSZ TY-

- Dobra. - odetchnął Maciek, ponownie siadając na łóżku. - Nie będziemy nagrywać wstępu jeszcze raz, Janek to zmontuje.
- Jak chcesz. - wzruszył ramionami kamerzysta, czyli Tadek. - To ja włączam kamerę.
- W dzisiejszym odcinku będziemy sobie oceniać wasze ulubione sceny z shipem Tadek x Aniela! - zawołał.

I w tamtym momencie Tadkowi wypadła kamera z rąk.

- Zośka, co ty do kurwy robisz, wiesz ile kosztuje taki sprzęt? - zapytał, próbując nie krzyczeć, bo Baśka go trzymała.
- ZE CO TY KURWA CHCESZ OCENIAĆ?!
- No sceny z waszym shipem lol

Tadek się wkurwił i spierdolił z pokoju.

- CZY JA KIRWA NIGDY NIE MOGE PRACOWAĆ NORMALNIE?! - krzyknął Alek i poszedł do Tadeusza.


- Tadek, we nie bądź pizdą. - powiedział Maciek do skulonego na kanapie Tadka.
- Kurwa nie ma mowy nie zezwalam na to. - pokręcił głową Zawadzki.
- Weź, jakoś Anka i Janek nie mieli problemu. - przewrócił oczami.
- A co mnie obchodzą te dwa debile? - zapytał. - Nie zgadzam się na pokazywanie takich treści w odcinku, nie ma bata.
- I chuj ci w dupę, sam se nagram.

- Tadeusz, proszę cię zgódź się. - powiedziała Basia do Tadka.
- Nie ma opcji. - prychnął.
- Wiesz, że to ważne dla Maćka. Zrób to dla niego. Dobrze wiesz, że jak nie nagra odcinka to będzie cały czas wkuriowny.
- Jezuu no dobra.
- JEST BYCZ KURWA UDAŁO SIĘ!!!1! - zawołał Maciek wbiegając do salonu.


- Janek będzie miał dużo do montowania. - powiedziała Basia.
- Szat ap kochanie, bo nagrywamy. - powiedział Alek. - A więc o to wasza propozycja namber łan

- Jezu cooo - jęknął Alek. - Co to za ścierwo i jakieś smęty..
- Maciek, jeszcze jedno słowo, a jak matkę kocham wypierdole tę kamerę za okno. - powiedział Tadeusz.
- Kto kurwa wybierał te fragmenty, ja pierdole.
- Alek, przestań, nawet nie przeczytałeś. - skarciła go Basia.
- Nie muszę czytać, żeby wiedzieć, że to ścierwo.

- I jeszcze takie długie, no kuźwa. - mruknął. - Nie mogliście sobie powiedzieć po prostu "Sory wybaczysz mi?" i "Nie lolz"? Było by po problemie
- Weź kurwa czytaj. - warknął Zośka.
- Dobra przeczytałem i jak wiadomo nie pomyliłem się. - powiedział Alek. - Nudy jak nie wiem co, dawno nie ziewałem tyle razy.
- Oj Maciek weź przestań, przecież to było urocze.
- Szat ap nie znasz się. - powiedział, a Basia spojrzała na niego krzywo. - Nie ma tam mnie, więc odejmuje jednego Alka, jest nudne i nic się nie dzieje, kolejny Alek odjęty, pocałowali się tylko, nie było żadnej fajnej akcji w krzakach, więc kolejny Alek mniej i jak zawsze Zośka robi z siebie ofiarę i nie potrafi wybaczyć, więc odchodzi kolejny Alek. Ogólnie to dałbym równiutkie 0 Alków, ale z faktu, że chcąc nie chcąc się pogodzili to daje 1 Alka na 5.

- A ty najdroższa? - zapytał Maciek.
- Mogę oceniać w skali Baś, czy tylko w skali Alków? - zapytała.
- Wtf jest tylko jedna prawilna skala i jest to skala Alków, weź się Baśka zastanów zanim coś powiesz.
- Maciek, jeszcze jedno słowo, a będziesz sobie sam nagrywał! - krzyknęła.
- I by mi to na dobre wyszło. - mruknął pod nosem.
- MACIEK!!!


- No Baśka podawaj swoją ocenę, bo chce przejść dalej.
- Moim zdaniem zbyt rygorystycznie ocenileś ten fragment. - oznajmiła dziewczyna. - Sądzę, że jest on bardzo uroczy i to jak bardzo pokojowo, bez kłótni się pogodzili jest piękne. Daje 4 Alki na 5

- Szta ap Basia, ty się nie znasz. - powiedział chłopak.
- Ja się zgadzam z Basią. - powiedział Tadek.
- I kogo to obchodzi, ty nawet nie masz prawa głosu. - prychnął Dawidowski. - Poproszę o propozycje drugą.


- COOOOO?! - zawołał Alek. - TO BYŁA TAKA SCENA?!
- Błagam, niech mnie ktoś stąd zabierze! - zawołał Tadeusz.
- Przyjacielu najdroższy i ty się mi nie pochwaliłeś? - zapytał. - Chańba ci za to!
- Dobrze, prosimy o fragment. - powiedziała Basia.

- No i znowu w chuj długie. - jęknął chłopak. - Ale zważywszy na to, co ma być w tym fragmencie to przeczytam to z przyjemnością.

*po chwili*

- No no no Zosieńko! - zagwizdał Alek. - Jestem pod wrażeniem! Naprawdę nie myślałem, że z ciebie taki Alvaro jest!
- Oh zamknij się! - warknął Tadek.
- Anka jak zawsze musiała zjebać, ale w sumie mnie to jakoś mocno nie dziwi. Daje 4 Alki na 5! Odejmuje jednego, bo bardzo chciałbym wiedzieć, co działo by się gdyby nie Anastazja.
- Zgadzam się z tobą w pełni, kochanie. - uśmiechnęła się Basia. - Również daje 4 Alki na 5!

- Poproszę kolejny fragment! - zawołał. - Oraz propozycje numer trzy!

(nie jestem pewna, czy dokładnie o ten fragment i scene chodziło, ale mam nadzieję, że tak xD + sory, że takie posklejane, ale nie chciałam robić na 3 zdj bo goni mnie limit zdjęć)

- No to tak.. - westchnął Alek. - Takie drętwe trochę, ale bardzo podobają mi się docinki Anki i Janka. Ogólnie to Tadek zachował się głupio, bo zamiast pocałować Anielke jak ona tego chciała to się zawahał i ciul. Daje 3 Alki na 5!

- A ja natomiast daje 2 Alki, ponieważ bardzo nie podobały mi się docinki Anki j Janka. - oznjamiła. - Jakby, kurde, oni robią gorsze rzeczy i nikt się do nich nie przyczepia, więc niech dadzą spokoju biednemu Tadkowi.

- Jesteś dziwna. - stwierdził Maciek.
- Powiedział to gość, który robi skalę z samego siebie. - prychnęła.
- Zobczysz, ta skala będzie kiedyś wszechstronnie używana.
- Ta, już ci wierzę. Prędzej Anka zmądrzeje niż ktoś zacznie używać tej sali. - zakpiła.
- SZAT AP!!!!1!1!

- A na koniec chyba najbardziej wyczekiwany fragment, bo aż trzy razy był proponowany! - zawołał Alek.
- Aż się boje. - powiedział Tadek.
- Jezu weź się przymknij. - mruknął. - Nadal będziesz taki zfochowany o to?
- Tak
- To przestań. - odparł Maciek.
- Oddychasz? - zapytał Tadek.
- Tak lol - zakpił Dawidowski.
- To przestań.
- OSZ TY-
- Dobra spokój, dawaj fragmenty. - powiedziała Basia.

- ŁOHOHOHOHOHOHOOOO! - zawołał Maciek. - No ciekawie powiem ci się bawicie. Nie pamiętam tej sceny.
- Ty w ogóle pamiętasz coś z tamtego dnia? - zapytała Basia, unosząc brew.
- Fakt.. - westchnął. - Wracając. Bawi mnie ta scena ogromnie! To jak bardzo jesteście oboje nieogarnięci tu, przerasta nawet samą Ankie i Janka! Przepiękne! Ale co najważniejsze to wy chyba parą jesteście wreszcie, mogę ci gratulować?
- Jedyne czego mi możesz gratulować to to, że ta kamera nadal jest w moich rękach. - odgryzł się Zośka.
- Lol - powiedział Maciek. - Jak chcesz, panie tajemniczy. Ogólnie scena bardzo mi się podoba. Moim zdaniem zasługuje w pełni na 5 Alków!
- Jestem tego samego zdania, scena naprawdę wybitna! - zawołała Basia.


- I tym oto pozytywnym akcentem kończymy dzisiejszy odcinek „Alek ocenia!" ze specjalną współprowadzącą Basią! - zawołał Maciek do kamery.
- Do zobaczenia! - zawołała Basia.
- Wtf jakie do zobaczenia? - zapytał Maciek. - Nie myśl sobie, że będę z tobą jeszcze nagrywał, chujowo oceniasz.
- Spiedalaj Maciek. - fuknęła dziewczyna i wyszła z pokoju.
- Lol baby są dziwne. - wzruszył ramionami. - Cięcie! - zawołał Maciek.
- Wreszcie kurwa. - powiedział Tadek, zostawiając kamerę i wychodząc z pokoju.
- Oj szat ap i tak wszyscy kochacie mnie i mój program! - zawołał.




______________________________________

Dobrnęliśmy do końca odcinka 2, wow! Nawet nie sądziłam, że takowy powstanie XD Cóż cuda się zdarzają.

Ogólnie jestem prawie pewna, że pojawią się też inne odcinki. Mogę wam zdradzić, że współprowadzącą w następnym będzie prawdopodobnie Anka. Ale to jakie sceny będą oceniane i ogólnie możliwość podawania waszych scen będzie jakość później, pewnie przy okazji jakiefoś rozdziału o nie poproszę XD

I jak podobało się? Było śmiesznie? Mam świadomość tego, że pierwsza część jest niezastąpiona i nic jej nie pobije, ale mam nadzieję, że udało mi się choć trochę jej dorównać xD

Jest mi przykro, że są limity zdjęć, bo chciałam tu dodać więcej scen, no ale cóż głupi Wattpad!

Chciałam też pokazać wam prześliczny fanart Alka z poprzedniego odcinka, no ale oczywiście nie mogę, bo jebany limit mi na to nie pozwala xD może kiedyś uda mi się go dodać.

I to chyba na tyle bajooo! ❤️

Ps: nie sprawdzałam tu błędów i literówek, więc przepraszam z góry za wszystkie.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top