Kohani rodzice!

To jusz jutro. Ślub Kajtka i Marianny i Tymka i Marysi. Kurka rurka fajnie no nie?

A no i też koniec obozu...kurka rurka jak to morzliwe?

Dzisiaj nie padał deszcz i poszliśmy nad morze i zrobiliśmy sobie z chłopakami konkurs pływania no nie?

Wiadomo że Soczek i ja byliśmy najlepsi no nie?

Ale kurka rurka pierdzielone stare majtki wygrał jak zawsze ten Czarek jeden oszukista no jak to morzliwe?

Nie dostałem jusz rzadego listu ani od druchnuw ani od was ani od dziadka.

Przed naszym domkiem były dziś takie małótkie kotki takie szare i białe i takie nawet łaciate z mientkim futrem były fajnie i miałczaly no nie?

I jak brałem takiego kotka na ręce bo chciałam go nauczyć pływać to jak jusz mu ogon się zamoczyła to ten kotek niedobrzylak mnie strasznie mocno podrapał no kurka rurka teraz mnie bolą rence i się kurka rurka rozpłakałem no nie?

No i na będę mugl być organistą bo nie mam organuw i bolą mnie ręce wiec Armand będzie organistą Czarek księdzem a Soczek swiadkowym Karolina Marianna Kasia będzie śpiewać a druchny no wiadomo bedą druchnami no nie?

Ale mam za to osobe toważyszącą taką druchne Gosie jest wielozadaniowa i fajna no nie?

Ale spokojni Kajtek powiedział ze mi może porzyczyc rekoplastikowca do bicia Czarkuw bo jusz go nie boli reka a mnie tak. Kajek jest fajny no nie? Marianna też.

Nadal nie mam monetuw i Soczek też nie i druchny pewnie też nie mają bo by nam porzyczyly no nie? No ba one są fajne.

Przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. Tak naprawdę to tylko to taki plasterek, który mi muj, znaczy się nasz wychowawca nakleił bo mi leciała krew, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? To tak pięknie brzmi! Tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę no i was też i kotki ale nie drapiące!

Ja przecież wiem ze ten niedobrzylak ciagle oszukuje no nie
Wiktor