Znaleziska przy szkole
PoV: na godzinie wychowawczej jesteśmy na polu i chłopaki latają po krzakach przy ogrodzeniu
*5 minutes later*
Nr.18 *biegnąc do pani*: PANI
Nr.18 *się cieszy*: PAAAANIIII
Nr.18: *daje pani butelkę Stock'a w ⅓ pełną*
Nr.18: Pani patrzy co mamy
Pani: no patrzę, dajcie to
Nr.18: A to jest wódka?
Pani: *wącha i sprawdza*
Pani: no wódka, trzeba będzie dać sprzątaczkom
Chłopcy: NO I PO CO JEJ TO DAWAŁEŚ TRZEBA BYŁO PIĆ
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top