Ciekawostka #1 Hamlet z happy endem


,,Hamlet" to jedna z najważniejszych i najsłynniejszych sztuk Williama Szekspira. Historia duńskiego księcia, który postanawia pomścić śmierć ojca, kończy się, jak na tragedię przystało... tragicznie.

Fani Disneya mogą wiedzieć, że ,,Hamlet" został wykorzystany jako fundament ,,Króla Lwa". Tu mamy podobną historię: Simba traci ojca z rąk stryja i musi uciekać z kraju w obawie przed własnym losem, po czym po spotkaniu z duszą zmarłego Mufasy postanawia stawić czoła przeszłości i zawalczyć o dziedzictwo. Wraca na Lwią Ziemię i pokonuje stryja (ale nie zabija, żeby dzieci nie gorszyć), po czym żeni się z ukochaną. Pominięto tu wątek ślubu stryja z matką bohatera, chociaż fani animacji nie ustają w teoriach, że Skaza rzeczywiście zmusił Sarabi do związku i dlatego nie zobaczymy jej w drugim filmie (bo Simba miał być zgorszony postępowaniem matki i ją wygnać) lub że Skaza i Sarabi wspólnie spłodzili jedno z lwów z młodego pokolenia obecnych w ,,Czasie Simby": Nukę, Vitani lub Kovu. I tak, druga część filmu jest z kolei adaptacją ,,Romeo i Julii".

Zapewne literaccy puryści, którzy oburzają się ocaleniem animowanej Anastazji czy happy endem w takich filmach jak ,,Gnomeo i Julia", uznaliby to za idealny argument przeciwko ,,Królowi lwowi", bo jak tu dorabiać szczęśliwe zakończenie do tragedii o zemście i jej konsekwencjach. Tylko że... ta wersja ma bardzo dużo sensu, bo Szekspir nie był autorem pierwotnej historii o księciu Hamlecie i ,,Król Lew" tak naprawdę jest jej wierniejszy niż sam ,,Hamlet".

W czasach Szekspira nikogo nie oburzała myśl o opieraniu swoich tekstów na wcześniej znanych opowieściach. Przeciwnie: uważano, że to dowód kunsztu i gotowość do stania w szranki z innymi autorami, którzy zajmowali się już danym tematem. Istniały nawet motywy, które każdy szanujący się artysta musiał przedstawić w swojej twórczości. Większość sztuk Szekspira jest wzorowana na znanych wcześniej podaniach (,,Romeo i Julia"), mitach (,,Troilus i Kressyda") lub historii (,,Juliusz Cezar" czy kroniki). Tak też było z ,,Hamletem". Pierwowozorem tej tragedii jest nordycka saga o księciu Hamlecie. Akcja biegnie tam bardzo podobnie: nikczemny stryj zabija ojca bohatera, żeni się z wdową, a następca tronu powraca, aby odebrać swoje dziedzictwo i pomścić ojca. Zakończenie jednak nie jest tragiczne, jest typowo triumfujące: Hamlet zabija stryja, po czym przejmuje tron i żeni się z Ofelią lub też (w innych wersjach) zostawia kraj, aby podróżować po świecie. Czyż nie brzmi jak ,,Król Lew" w świecie ludzi?

Szekspir zmienił zakończenie, kierując się psychologią: uznał, że niemożliwym jest, aby po seri zabójstw, mógł prowadzić normalne życie i wybaczyć sobie. Twórcy ,,Króla Lwa" chyba też mieli takie zdanie, więc ocalili niewinność Simby, skazując Skazę na śmierć z rąk wygłodniałych hien.

Swoją drogą, aktualnie przymierzam się do rozpoczęcia pisania mojej pracy magisterskiej na temat klątwy Pelopidów i doszłam do wniosku, że w sumie historia Orestesa to takie połączenie między dwiema wersjami Hamleta XD Tutaj też mamy motyw śmierci ojca z jego krewnego, który potem poślubia wdowę, i zemsty syna. Orestes co prawda dokonuje serii morderstw jak Hamlet i ma wyrzuty sumienia (tak, spokojnie, Orestes i Elektra nie byli żadnymi psychopatami, którzy czerpią radość z cierpienia innych), ale mitologiczni autorzy byli łaskawi i dali mu szansę na odkupienia i zakończenie zdecydowanie bardziej zbliżone do losów Simby ;)


Edit.

Dokształciłam się i poczytałam parę rzeczy, więc pomyślałam, że pokażę Wam jeszcze kilka tez:

- Połączenie Hamleta i Orestesa istnieje w badaniach literackich i są nawet spekulacje, że obie te historią wywodzą się z jednego pierwotnego mitu, który w różnych wersjach przetrwał w kilku kulturach.

- Uważa się, że happy end oryginalnego Hamleta może mieć wymiar symboliczny: tak naprawdę ojciec i stryj są tą samą figurą, co oddaje dwoistość uczuć dzieci wobec rodziców: można ich jednocześnie podziwiać i kochać oraz mieć żal i chcieć się odegrać. Zabójstwo stryja nie jest obciążające, bo tak naprawdę Hamlet zabija swoją niechęć do rodzica i w ten sposób mogą już budować kochające, ciepłe relacje. Wersja Szekspira jest bardziej mroczna i niejednoznaczna :)


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top