25. Jego wiersz

Sherlock

Kocham Cię
Ty kochasz mnie
Za moja pracę
Poświęcę się

John

Na górze Róże
Na dole czapka
Nie golę się
Dla Sherlocka

Moriarty

Był sobie król
Który ludzi pruł
Śmierć wyminął
Sherlocka nie pominął

Mycroft

Podatki, podatki
Gdzie moja gatki?
Zgubiłem je
Bo Klaun to zje

Lestrade

Jestem Gregory
Nie żaden Gucio
Żadnej maskary
Jestem twój kiciu

Anderson

Teorie, teorie
To jest to co lubię
Mam znowu euforię
Fan fiction nadrobię

Irene

Inteligencja jest sexy
Jak twoje maniery
Nie patrzysz na mnie
Przekraczasz bariery

P. Hudson

Chcesz herbatki?
A może kawki?
John przyniesie
Gdy Sherlock go poniesie

Eurus

Z kim się fakam?
To już nie ważne
Innymi pomiatam
W Sherrinford marznę

Molly

Trupów nie mało
Sherlocka brakowało
On mnie nie kocha
Na pożegnanie macha

Mary

To straszne uczucie
Gdy jest się z Johnem
A inni shippują
Parę Johnlockiem

***
Hejka... i jak? XD
Wiem, stać mnie na więcej.
A dzisiejszy temat dyskusji to...

Zauważyliście, że Mycroft nosi obrączkę? O.o

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top