Nazywam się Lindsay Monet, i 17 lat temu sfałszowałam swoją śmierć.

Spytacie pewnie, czemu? Miałam męża, dzieci, pieniądze, sławe.. Ale tu nie o to chodziło.

Mój odwieczny wróg, a dokładnie to Wendy Black, planowała się na mnie zemścić. Zemścić za to że to ja zajęłam miejsce żony Camdena Monet, a nie ona.

Gdy tylko dowiedziałam się że planuje zrobić coś moim dziecią lub też samej mi, postanowiłam sfałszować śmierć aby moje dzieci były bezpieczne. Wtedy tylko to się liczyło.

Wiedziałam że Camden przeżywał moją śmierć. Bardzo przeżywał. I nie obwiniałam go za to że zdradził mnie z Gabriellą. Niby teraz mają córke, Hailie Monet, która mieszka z braćmi, ale nie przeszkadza mi to. Naprawde. Camden miał prawo do zrobienia tego. Co prawda zdziwiłam się gdy o tym usłyszałam, ale i tak. Nie mam mu tego za złe. A tym bardziej nie znienawidze Hailie gdy wróce.

No bo tak. Zamierzam wrócić do mojej rodziny.