JA: Lilly co Ci wczoraj odwaliło?!
LILLY: Nic. Po prostu się chciałam się przytulić.
JA: o 3 w nocy???
LILLY: No i co? Każda pora jest dobra.
JA: Mam pytanie?
LILLY: Jakie?
JA: Zakochałaś się?
LILLY: Nie! Jezu co Ci strzeliło do głowy.
JA: Mi nic. To Ty się dziwnie zachowujesz.
LILLY: Pierdol się.
JA: Chętnie.
LILLY: Na pewno nie ze mną!
JA: Masz okres?
LILLY: Nie. Nie mam jebanego okresu.

A/: Gwiazdkujcie, komentujcie xx

#sexsmsff