Sorry
JA: Przepraszam.
NIEZNANY: Kurwę chcesz przepraszać czy numery Ci się pomyliły?
JA: Nie kurwę tylko szmatę i tak chcę ją przeprosić.
NIEZNANY: Przyjmuję przeprosiny.
JA: Dziękuję. Co mogę dla Ciebie zrobić?
NIEZNANY: Ty wiesz....
JA: Ja tak nie umiem... Muszę Cię bliżej poznać.
NIEZNANY: Myślałam, że masz dziewczynę...
JA: Skłamałem
NIEZNANY: I teraz jak mam Ci ufać?
JA: Po co chcesz mieć do mnie zaufanie, jeżeli mamy wylądować tylko w łóżku?
A/: Kolejny rozdział za nami:) Dziś jak będę miała wieczorem trochę czasu to dodam wam następny rozdział. Ale nie obiecuję.
Ten rozdział dedykuję dziś wszystkim czytelnikom tego ff. Powtórzę to po raz enty. JESTEŚCIE NIESAMOWICI♥
Najlepszy komentarz=dedyk♥
Gwiazdkujcie, komentujcie xx
#sexsmsff
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top