#6
Serena
Za raz znów spotkam Asha , Bonnie i Clemonta
Ale co Ash sobie wtedy pomyślał aaaaaa. Spokojnie Sereno to tylko głupi pocałunek nieprawdaż ??
Pewnie wszystko schrzaniłam mogła tego nie robić co jeśli on mnie przez to znienawidzi aaaaaa ale przecież Ash taki nie jest nie ?? Spokojnie Sereno ty naprawdę za dużo dramatyzujesz będzie dobrze zobaczysz
Ja naprawdę za dużo myślę . Będzie dobrze w końcu nie jest sama nie
Drodzy pasażerowie za niedługo będziemy podchodzi do lądowania w Kalos proszę zapiąć pasy
Czyli za chwilę ich spotkam
I pełne nadziei Serena wysiadła z samolotu nie mogąc już doczekać się spotkania z Clemontem i Bonnie
Tymczasem Ash leciał samolotem do Kalos . Przez to że nie spał za dobrze tej nocy to znużony zasnął lecz niestety jego błogi sen nie trwał długo
Nikomu on nie powiedział że od pewnego czasu dręczą go koszmary zawsze stał w tym samym miejscu
Był to pusty ciemny pokój w którym była zalana podłoga a przed nim stał greninja ale za każdym razem kiedy Ash próbował do niego biec lub zawołać to nie mógł. Z jego ust nie wydobywał się żaden dźwięk a ciało było jak sparaliżowane i wtedy widział jakie rozbłyski świateł oraz krzyki ludzi i pokemonów ale kiedy myślał że to już koniec jego udręki w tym śnie to nagle czuł niewyobrażalny ból jakby nagle dźwigał na swych barkach cały ciężar świata . Asha z tego koszmaru wyrwał Pikachu który wskoczył mu na kolana . Ash był cały zlany potem i nie pewnie rozglądał się po samolocie ale po tym odetchnął z ulgą to był tylko zły sen . Lecz pikachu nadal patrzył się z zatroskaniem na chłopca .
-Pikachu nie martw się nic mi nie jest
-Pika pika
- Przepraszam że cię zmartwiłem ale naprawdę jest wszystko w porządku
A zaraz się zobaczymy z Clemontem Bonnie i Sereną
Właśnie z Sereną ciekawe czy ona jest na mnie zła nie odzywałem się do niej od tego pocałunku pewnie pomyślałam że jest zły na nią czy coś a może że jej nie lubię ah
Ciekawe czy nadal ma krótkie włosy i czy nadal nosi tą wstążkę odemnie ?
Schrzaniłem tą sprawę ale będzie dobrze prawda .
Drodzy pasażerowie zbliżamy się do lądowania proszę zapiąć pasy
No Pikachu oto tu się zacznie nasza przygoda . Przygoda w Kalos i tym razem wygram ligę Kalos
Pika pika
Tak wiem znów dłuuuuuuugo mnie nie było . Bardzo was przepraszam ale jakoś nie miałam weny twórczej bardzo was jeszcze raz przepraszam i dziękuję za wytrwałość . To dla mnie wiele znaczy . Oraz bardzo dziękuję za tyle odczytów . Nigdy nie sądziłam że ta książka będzie mieć aż tyle wyświetleń . Dziękuję wam bardzo i do następnego a za wszystkie błędy z góry przepraszam 😊😝
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top