Formitci

Formitci - wielkie zaborcze mrówki 

Mrówek można nie lubić, ale są bardzo zorganizowane! To skłoniło mnie aby pozwolić rozgościć im się w FFS


Planeta rdzenna: Formit 

Kolonie na innych planetach: tak, tępo rozwoju - umiarkowany spadek 

Długość życia: królowe do kilku tysięcy lat, robotnice do stu lat, bojówki około pięćdziesięciu, samce żyją rok;

Komunikacja: zapachowa (feromony), dźwiękowa (mimo iż nie posiadają uszu, odbierają wibracje); 

Wzrost: królowa nawet 6 metrów, robotnica i samce do 2 metrów, bojówka około 4 metrów; 

Żywienie: te kosmiczne mrówki hodują gigantyczne jadalne grzyby, które stanowią podstawę ich diety. Aczkolwiek nie gardzą mięsem i roślinami, w szczególności słodkimi owocami; 

Sposób rozmnażania: rozdzielnopłciowość, duży dymorfizm płciowy pomiędzy królową a samcem; bojówki i robotnice nie posiadają układu rozrodczego; 

Kompatybilność: brak;

Cechy charakterystyczne: Każdego osobnika cechuje twardy, chitynowy pancerz zewnętrzny w barwach rozciągających się od brudno brązowego po zgniłą zieleń (barwa w głównej mierze uzależniona od pokolenia, które rodzi w danym sezonie Królowa Matka). Żuwaczki mają różne kształty i pełnią różne funkcję u Królowej, robotnicy, bojówki i samca. 

Kolonię stanowi jedna Królowa Matka, niezliczona ilość robotnic, odpowiednia ilość bojówek (około 20-30% koloni) odpowiedzialnych za ochronę oraz transport. Królowa jest największą samicą odpowiedzialną za liczebność oraz poczynania koloni. Królowa oprócz wydawania na świat tysięcy jajeczek, wytwarza również specjalny płyn (specyficzny miks hormonów), dzięki którym robotnice żyją. Robotnice są uzależnione od Królowych, długotrwały brak pobierania ''mleka matki'' powoduje powolną śmierć mrówki (jej ciało dosłownie popełnia samobójstwo, zaczynając od zmian komórkowych). Dzięki rozwojowi transportu oraz biochemii, obcy potrafią wytwarzać sztucznie feromonowy koktajl, dzięki czemu w koloni może żyć więcej robotnic na ogromne odległości. 

Bojówki oraz samce nie potrzebują do swojej egzystencji hormonowego koktajlu. Jednakże samce żyją bardzo krótko i w przeciągu roku rodzi się ledwie kilka osobników. Bojówki natomiast nie są wstanie samodzielnie się wyżywić, przez co są uzależnione od robotnic. Niegdyś to robotnice pełniły rolę dostarczycieli pokarmu (poprzez oralny transfer związków tzw. trofalaksja), aktualnie proces zrobotyzowano i bojówki karmi się poprzez specjalne poidła. 

Robotnice oraz bojówki wyposażone są w jadowite żądła. Królowa Matka przez większość swojego życia jest w pełni mobilna.

Ciekawostki: Przez miliony lat na Formit różne gatunki Formitów walczyły o dominację. Podczas ewolucyjnego wyścigu, mrówki stawały się coraz większe. Do czasów doczesnych przetrwała super-kolonia, ponieważ nie toczyła bratobójczych wojen na tle feromonowych (inna kolonia + inny zapach/ nie nasza królowa = wojna na śmierć i życie). 

Na Formit pozostało już tylko pięć Królowych Matek, jeszcze dwa tysiące lat temu było ich siedem. Królowe umierają ze starości, ponieważ ich ciała są mocno wyeksploatowane. Mimo badań Formitci nie są wstanie ustalić i wyeliminować przyczyn braku narodzin nowych królowych. Prawdopodobnie zmiany klimatyczne upośledziły procesy rozrodcze Królowych Matek. Wynikać to może choćby z tego, że setki lat temu robotnica, która oddaliła się od swojej koloni niekiedy zamiast umierać przechodziła metamorfozę i stawała się Królową Matką. Niestety od tysięcy lat nie zaobserwowano podobnej sytuacji mimo wszelkich starań i poświęceń robotnic (niezliczone ochotniczki zgłaszają się na próbę i dobrowolnie udają się na hormonalną głodówkę; poświęcają swe życie aby zwiększyć prawdopodobieństwo nastania następnej Królowej);

Plotki: brutalne i wredne owadziska; bojówki inteligencją dorównują mądrzejszym szympansom; Mrówczarze nie lubią traktatów i unii; nie godzą się z polityką Redstarian i po dziś dzień zwożą do siebie niewolników, którzy nie wytrzymują w kopalniach więcej niż rok; ich kopalnie są bogate w cenne metale i minerały, wydobyte surowce stanowią podstawię handlu międzygalaktycznego; mimo rozwiniętych flot, nie atakują planet... jeszcze?; w poszukiwaniu nowych światów do kolonizacji wyruszają jedynie robotnice pełniące rolę zwiadowców; Królowe Matki nie przykładają zbytnej uwagi do nielegalnego handlu bolo (bojówkami); ogłoszono nagrodę za narodzony kolejnej Królowej Matki; 

Innomina - Królowa Matka

Tiktis - robotnica 

Bolo - bojówka

Malemor - samiec 

Cała rodzinka na jednym arcie, nie wiem czemu mój aparat czasem robi mikro zdjęcia oof

Żuwaczki, łamiszczęki, Królowych są ruchome i uderzają ze śmiertelną precyzją. 

Pierwszy rysunek robotnicy z 2013 roku. Dłuuugo czekała aż narysuję resztę koloni XD

OC Karmelek bojówka

Narysowałam jej na odwrót przednie łapki... OOF, rysowanie o 2 w nocy, upośledzone OC XD

PS prawdopodobnie będę jeszcze edytować ogon Królowej 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top