29.12.2022
mialem isc spc ale cos n wyszlo i jest 2:50 kjedy to pisze
bylrm u kuzyybki na noc i snio mi sie kozacki sen, wsm spalem 9 godzin ale n wyspalem sie no coz anyways zapraszam
ja i moja kuzynka bylismy jakimis detektywami agentami, ale policja n popierala naszych akcji i sen zaczal sie kiedy uciekalismy przed pałami. oczywidcue oni jechali samochodami a my bieglismy i nas n dogonili. skręciliśmy w jakies pole gdzie byl festyn a pały pojechaly dalej. na polanie gdzie byl festyn byl taki wielki budynek ktory przypominal triche stodole ale byl szaro fioletowy i w srodku byl elegancki. weszlismu gdzieś od dupy strony do tej stodoly i bylismy w jakims pomieszczeniu gdzie byli pracownicy, nwm jak to wytlumaczyc, jak byla ta scena z titanica 1997 kiedy jack i rose uciekali przed jakims ważniakiem miedzy robotnikami do dawali do pieca wegiel to cos takiego, albo jak pokazywali na poczatku takie jakby plugi czy cos takie pompy to co sie tak krecilo smiesznie a jak zawracali zeby n uderztc w lodowca to zaczelo sie krecic w drugi strone to tez bylo tylko takie mniejsze. oni tam pracowali zeby bylo cieplo bo stodola bylo potezna i n dalo sie jakos grzejnikiem zwyklym ogrzac wiec oni tam pracowali a my sie przeslizgiwalismy miedzy robotnikami.
w koncu wyszlismy gdzies na hol (lotfak jak to sie nazywa taki jakby duzy przedpokoj) i ukrywalismy sie za duzymi kwiatkami i podsłuchaliśmy wiadomosc ktorej wolelismu n slyszec. okazalo sie ze festyn byl zorganizowany dla wysoko postawionych generalow i dowocow oraz politykow i komendantów, no to jestesmy w dupie bo zamiast uciec to jeszcze blizej jestemy. no ale jako mc i wspólnik mc musimy uciec prawie sie ujawniajac (tu chyba zaspojlerowalem fabule reszty snu ale co z tego). weszlismy jakos do sali gdzie byla jakas konferencja i tam byl jakis najsurowszy komendant a obok niego siedzial jakis ziomek co sie ciagle bawil ale byl przestraszony bardzo obecnoscia mundurowego. tym ziomkiem byl gaon z xdinary heros (like wtf ziomka n widzialem chyba z miesiac i nagle mi sie sni a zeby bylo jeszcz elepiej wchodze po obudzeniu na tiktoka i mi wyswietlil sie jakis wlasnie z nim z tymi samymi wlosami co w moim snie czyli tymi takimi jakby rozowymi). na przeciwko pałowego siedzial moj tata, który byl jakims tam szeregowym ale dyskutowali o jego awansie i on tez n popieral naszych akcji, pomimo tego ze jestem jego dzieckiem w dodatku pierworodnym to chcial sie mn pozbyc i wsadzic do paki no zalosne. no i ta sala byla na parterze i byly wielkie szklane drzsi na taras i jakos wyszlismy na ten taras i sie ukrywalismy. w pewnym momencie wszyscy wyszli oprocz gaona, ale n wiedizslem o tym i kiedy wszedlem (kuzynka zostala na zewnatrz na czatach) to osralem sie troche ale on siedzial na telefonie i jadl lizaka i wlaczyl mi "happy death day cupcakke remix" (wgl szukalem i n udalo mi sie nic takiego znalezc zalosne) lotafak. pomogl mi znalezc papiery jakis tam co potrzebowalem i wrócić do kuzynki. ale ledwo bo oni weszli z powrotem i musialem sie chowac pod stolem a moja kuzynke zlapali. wsadzili ja do jakiegos kantorka doknesa i musialem ja ratować. wlaczylem jakis invisible mode i uwolnilem kuzynke. ucieklismy jakos i dalej n pamietam bo wujek mn obudzil
jest 3:13 kiedy skobczylem pisac
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top