23.10.2022

tak wiec dzisiejszy sen zaczal sie tym, że bieglem przez jakies boisko na swojw miejsce, bo spoznilxm sie na stand up i tak lece i chwile po mnie siada w rzedzie obok mateusz socha ze swoja żoną i daje mi 10zl zebym sobie kupilx koszulke z nim. pozniej jakieś laski zaczely sie pruc ale n o ten hajs tylko to byly jakies psychofanki i byly zazdeosne o tą zone a oni zaczeli sie lizac na ich oczach, a ja ucieklxm stamtąd. potem gdzieś bladzilxm i zrobily sie zamieszki i dzwonnik z notre dame porwal mn do katedry zeby mn ocalic bo jak sie okazalo strzala na mn leciala i nie zauwazylxm jej lol
jeszczw byl dluzszy arc jak spotkalxm sie z moja byla zona i ona wyladniala i blagala mn o powrot tylko irl ona srednio sie zachowuje ale w moim snie byla mega mila i miala spoko relacje z rodzicami i wrocilismy do siebie i plywalismy łódką po solinie XDDD

n pamietam co bylo dalej chyba jeszcze pudzian przyszedl i spiewal cos ale nwm co XDDD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top