Główny bohater: Yoongi
Bohater drugoplanowy: -
Relacja: Ojciec i dziecko
Słowa: 190

_____________
Yoongi był moim tatem i musiał mnie porządnie pilnować. (Takiego ojca to ja się nie spodziewałam hihi)

Byliśmy w jakimś pomieszczeniu gdzie było trochę osób. Pamiętam, że miałam na sobie różową spódniczkę i dwa kucyki z kokardkami (no kurde znowu odzież za którą nie przepadam XD)

Jak to ja miałam mnóstwo energii i biegałam jak szalona po całym pomieszczeniu omijając i wyprzedzając ludzi niczym szybkie auto.

Co prawda Yoongi cały czas krzyczał na mnie żebym przestała biegać bo w kogoś uderzę albo zrobię sobie krzywdę, ale go nie słuchałam i robiłam swoje.

Nagle gdy swoim sprintem chciałam zakręcić zaczęłam się unosić w powietrzu.

Okazało się, że to wkurzony Yoongi, który mnie złapał i teraz trzyma pod pachami.

Trzymając mnie zaczął iść do jakichś drzwi.

Gdy je otworzył okazało się, że jest to jakiś strasznie mały składzik na różne środki czystości.

Wszedł tam ze mną i zamkną drzwi na klucz.

Zdziwiona tylko na niego patrzyłam nie wiedząc o co chodzi.

-Będziemy tu siedzieć tak długo aż się uspokoisz- położył się na podłodze i założył ręce za głowę. (Zakładam, że poszedł w kime XD) (A no i zapomniałam powiedzieć, że miałam coś około 5 lat XD)

_______________________
OD DZIŚ YOONGI TO MÓJ TATO I KONIEC. XDD

Hmmmm, tylko kto wtedy będzie moją mamą? 🙁

Bycie dzieckiem to inny wymiar 🤪