✉ 71
jjg: tae ja juz nie wytrzymam bez niego
kth: phi
jjg: taehyung, ja serio mówię
jjg: nie daje sobie rady bez niego
kth: a wiesz już, co do niego czujesz?
jjg: tak, ale w najbliższym czasie mu tego nie powiem
kth: czemu?
jjg: nie mam jak pojechać do daegu, a to nie jest sprawa na telefon
kth: oh
kth: czekaj
***
kth: yoongi
myg: nom
kth: odblokuj go
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top