«chat 83»

Harley:

Harley: byliśmy na randce a skończylismy w sklepie z kosmetykami bo MICHELLE NAGLE PRZYPOMNIAŁO SIĘ ŻE JEJ SIĘ TUSZ SKOŃCZYŁ

MJ: NO TO TRZEBA BYŁO MNIE NIE ZACIĄGAĆ DO CENTRUM TO BY TEGO NIE BYŁO

Tony: synu czy ty wziąłeś dziewczynę na randkę DO CENTRUM???

Harley: jezu nie¿¿

MJ: TAK ALE TO NIC, NIE

MJ: widać, że Harley nie ma jeszcze doświadczenia z dziewczynami

Harley: MICHELLE

MJ: ALE TO SPRAWIA, ŻE JESTEŚ JESZCZE BARDZIEJ UROCZY NIŻ DOTYCHCZAS OK

Harley: oh

Harley: uważałaś, że jestem uroczy?

MJ: eeeeee

MJ: tak

MJ: nadal tak uważam, nie

Harley: UWU

Karton: ale wy urocze kuleczki jesteście

Karton: shippuje was, nie

Peterek: SAME PANIE KARTON

Peterek: WIE PAN ILE MUSIAŁEM GO NAMAWIAĆ ŻEBY NAPISAŁ DO MJ???

Peterek: ALE SIĘ UDAŁO UWU

MJ: @Harley jeśli masz jakieś wątpliwości to przestań je mieć bo chcę iść na drugą randkę ok?

Harley: co??? serio?????

MJ: no tak

Harley: jsjsjjsjnxznxnmzkxksjxbs

Harley: UWIELBIAM CIĘ WIESZ

MJ: no wiem 😉

MJ: ale tym razem ja wybieram miejsce, jasne?

Harley: JAK SŁOŃCE

Shuri: uwu ja widzę że Harley wpadł po uszy

Shuri: KARTON MAMY SHIP NAME

Karton: jeszcze nie

Karton: CZEKAJ

Karton: MICHLEY

Karton: HARLELLE

Karton: HARLLE

Karton: kurwa ja już chyba nie umiem w ship name'y:<<<

Shuri: luz dziadek

Shuri: MICHLEY BRZMI SPOKO

Karton: dziadek

Karton: DZIADEK

Karton: ty chcesz żebyśmy się już nie lubili czy jak???

Shuri: SORKA

Pietro: ale ty już jesteś dziadek więc co się rzucasz ojciec

Karton: TO JESZCZE ŻYJE

Karton: kurwa po co

Pietro: XDDDDDDDDDDDDDDDDD

Pietro: no sorri nie pozbędziesz się mnie ze swojego życia tak łatwo

Karton: ryj pietruszka

Karton: ohoh

Karton Barton zmienił/a nazwę użytkownika Pietro Maximoff na Pietruszka Maximoff.

Karton: uwu

Pietruszka: NO CHYBA NIE

Karton: no chyba tak

Pietruszka: TA ZNIEWAGA KRWI WYMAGA

Karton: co tam mamroczesz Pietruszko????

Pietruszka: z Kartonami nie gadam 💁🏻‍♀️

Laura: synek bo się obrazimy

Pietruszka: no jedynie z mamke

Kate: AHA

Pietruszka: no i z sis

Wanda: AHA??

Pietruszka: no z tobą też gadam, nie

Karton: to co pierdolisz

Pietruszka: mam odpowiadać?

Karton: ...

Karton: nie

Shuri: XDDDDDDDDDDDDDDDDD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top