«chat 81»

ej ludzie, challenge¡¡

czekam do północy na mecz naszych siatkarzy, więc p r o s z ę, zapewnijcie mi jakąś rozrywkę i ten, dacie radę skomentować każdy akapit? w poprzedniej części też to robiłam i miałam taki piękny spam uwu 💛

______________________________________

May: PETER NO ALE POWIEDZIAŁEŚ, ŻE NIE MASZ NIC PRZECIWKO

Peterek: NO NIE MAM ALE TO NIE ZMIENIA TEGO ŻE JESTEM W SZOKU

Tony: ale zostawcie już te biedne capsy w spokoju.....

Peterek: PANIE STARK JA TU JESTEM W WIELKICH EMOCJACH NIECH PAN MI NIE KAŻE ROBIĆ TAKICH RZECZY

Peterek: MOJA CIOCIA RANDKUJE SOBIE Z HAPPYM, CO

Peterek: JESTEM W SZOKU IDĘ NA DACH

May: CO TY SKAKAĆ CHCESZ?????

Peterek: CO??? NIE

Peterek: IDĘ SIĘ PRZEWIETRZYĆ A ZRESZTĄ LOKI TAM ZARAZ DOŁĄCZY BO WYMYŚLIŁ JAKĄŚ RANDKĘ NA DACHU W ŚWIETLE KSIĘŻYCA UWU

May: OH OKAY

May: ALE AKCEPTUJESZ??

Peterek: OCZYWIŚCIE ŻE TAK PO PROSTU DAJCIE MI TROCHĘ CZASU NA PRZYSWOJENIE TEJ INFORMACJI

May: NO DOBRZE

Karton: huh czyli mogę wymyślać ship name?

May: co takiego?

Karton: a no tak, pani jest normalna

May: May, po prostu May

Karton: Clint Barton, miło mi

May: znam was, Peter często mi o was opowiada

Karton: UWU

Karton: ship name to połączenie dwóch imion lub nazwisk w tym przypadku twojego i Happy'ego

May: ah shippowanie, tak

May: Peter mówił, że jest pan największym shipperem jakiego zna

Karton: UWUWUWUWUUWW

Karton: złote dziecko

May: to prawda

Happy: ej bo ja właśnie się zorientowałem, że się do nas przyznałaś

May: no, jakieś 20 minut temu

Happy: JSNNSNKSKSKKSJXJJZNXNXXNN

Karton: HAPPY FANGIRLUJE ŚWIAT SIĘ KOŃCZY ŚWIAT SIĘ KOŃCZY

Happy: MAY ❤️

May: HAPPY ❤️

Tony: May?

May: tak?

Tony: skoro Peter mówi ci o wszystkim to z pewnością powiedział ci o swoim NOWYM ZNAJOMYM

May: Quentin?

Tony: tak

May: no, powiedział

May: nawet go poznałam

May: spoko loko facet

Tony: co-

May: 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️

Tony: NIE MASZ NIC PRZECIWKO ANI NIC

May: Peter potrafi wybierać sobie przyjaciół, Tony

May: wiem, że jego wybory są dość dziwne, lecz to akceptuję i ty też powinieneś

Tony: NO TAK ALE

Tony: ALE

May: aLe

Tony: ALE

May: jak już będziesz potrafił skleić literki, to napisz

May: a teraz wybaczcie

May: ale mam randkę

Tony: ALE

Karton: zaciales się?

Tony: :oo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top