Moje Postacie

{ Imię i nazwisko }

Richel

{ Wiek }

22 lat

{ Data urodzenia }

14.02.549

{ Charakter }

Richel to osoba bezwzględna, która nie dba o nic więcej, niż tylko swój interes. Jest dość sprytna i chytra, potrafi grać niemal doskonale, udawać ofiarę i zdobyć sympatię wszystkich dokoła, a potem ich wszystkich zabić z zimną krwią i uśmiechem na ustach. Tak, można powiedzieć, że jest trochę chora psychicznie, ale co się dziwić po jej dzieciństwie? Nie można ją za to obwiniać. Nie dość, że jest chytra i sprytna, to jeszcze przebiegła. Przez lata, podczas których musiała sama o siebie dbać, nauczyła się zostawiać wiele pułapek, co jej późnej pomogło w życiu. Obecnie uchodzi na najbardziej bezduszną osobę, jaka chodzi w ogóle po ziemi...

{ Wygląd }

{ Wyspa na której mieszka }

Dziewczyna nie mieszka na żadnej wyspie, ciągle podróżuje po świecie

{ Wyspa na której się urodził/urodziła }

Wyspa Spokoju/Krwawa Wyspa

{ Rodzina }

Richel nie do końca pamięta swoją rodzinę, bo została ona porzucona przez nią w wieku pięciu lat, dziewczyna całe kolejne pięć, obmyślała zemstę i to właśnie przez tamte wydarzenie stała się taka zimna. Gdy skończyła dziesięć lat, cała osada zginęła z jej ręki. Połowę wybiła strzelając do nich, innych poprzez zatrute ostrze sztyletów. Wodza oraz własną rodzinę, zabiła własnoręcznie, mieczem.
Jej matka nazywała się Herin, ojciec Evin. Po tych pięciu latach, gdy jej nie było, okazało się, że miała jeszcze dwuletnią siostrę - Asmen. Którą osobiście spaliła.

{ Broń }

Kobieta posługuje się każdą bronią która nawinie się im pod ręce

{ Ubiór }

{ Historia }

Jest w innych punktach po trochu

{ Przyjaciele }

Nie ma przyjaciół, ma tylko chwilowych wspólników

{ Wrogowie }

Można powiesić, że jej wrogiem jest każdy z osobna.

{ Inne }

Była kiedyś blondynką

{ Pracuje sam dla siebie, jest szefem jakieś grupy łowców, czy pracuje dla kogoś, jak tak, to dla kogo }

Ona sama dla siebie jest szefem

——————>❇️<——————

{ Imię i nazwisko }

Aneria

{ Wiek }

24 lat

{ Data urodzenia }

12.05.547

{ Charakter }

Aneria jest osobą, która nie lubi bawić się w przyjaźnie ani nic takiego, ma ten okres już dawno za osobą. Jest dość nie ufną dziewczyną, która zawsze uważa na to, co mówi i robi. Od szesnastego roku życia, nikomu już nie pomogła, a wręcz przeciwnie - zabijała innych, lecz w inny sposób, niż inni, używała do tego medycyny i trucizn. Jest dość przebiegłą, chytrą i bezwzględną osobą, która nie okazuje nikomu litości. Zawsze do wszystkich odnosi się z chłodem i odrazą, nawet jeśli ta osoba jeszcze nic nie zrobiła, ani nie powiedziała.

{ Wygląd }

{ Wyspa na której mieszka }

Nie ma stałej, ciągle podróżuje

{ Wyspa na której się urodził/urodziła }

Urodziła i wychowała się na wyspie Õirãch.

{ Rodzina }

Matka - Soníã Drõgenš
Ojciec - Regñ Drõgenš
Siostra - Aluriã Drõgenš

{ Broń }

Zdecydowanie miecz.

{ Ubiór }
 

{ Historia }

Aneria urodziła się w normalnej rodzinie, w której panował wzajemny szacunek, oczywiście jej rodzina po część zajmowała się leczeniem ludzi, więc dziewczyna już od małego uczyła się na przyszłą medyczke osady. I tak było, gdy skończyła dwanaście lat, już leczyła pierwsze osoby i szło jej bardzo dobrze. Takie życie miała aż do szesnatego roku życia… dlaczego? To wtedy na ich wyspę napadł ktoś inny, wrogie Plemię, które stwierdziło, że należy ich wszystkich wybić. Oczywiście Aneria leczyła wszystkich rannych, którzy bronili wyspy… ale wtedy stało się coś, co na zawsze zmieniło dobre serce dziewczyny. Ludzie którzy mieli bronić osady, nagle zaczęli uciekać w las, nie obchodziło ich to, co się stanie z innymi… tego im nie mogła wybaczyć z jednego ważnego powodu… z ich winy zginęła jej siostra. Aneria widziała, jak Aluriã zostaje trafiona kilka centymetrów pod sercem, w klatkę piersiową. Widziała dokładnie, jak uchodzi z niej życie, mimo to, że było przed nią jeszcze tyle lat do przeżycia… miała tylko pięć lat. Nie mogła uwierzyć, że ludzie którzy mieli bronić właśnie takie osoby jak jej siostra, uciekli sobie. Obiecała sobie, że pomści swoją siostrę i w nocy, kiedy już wszyscy wrócili do osady, wrzuciła do źródła wody, z którego czerpała cała osada wodę, truciznę, która następnego dnia doprowadziła do śmierci wszystkich ludzi. Oczywiście, była to długa i bolesna śmieć, a ona za każdym razem, gdy ktoś przychodził do niej po pomoc, odmawiajała jej, tak samo, jak oni odmówili pomocy innym… gdy dwa dni później, nikt już nie był przy życiu, dziewczyna opuściła wyspę, z zamiarem braku ponownego powrotu i życia dalej, ale nie już tak jak kiedyś.

{ Przyjaciele }

Nie bawi się w przyjaźń, porzuciła to w wieku szesnastu lat.

{ Wrogowie }

Od kiedy skończyła szeście lat, każdy jest jej wrogiem, tam samo jak chwilowym partnerem do pracy

{ Inne }

✴ Jest jedną z najlepszych medycznek, jak na tamte czasy zna dość dużo różnych metod leczenia, ale także i zabijania,
✴ Pracuje po części jako platyny morderca,
✴ Czasem mniewa różne "wizje", które wybuchają o dzień czy dwa do przodu z tym co się stanie. Matka kiedyś jej powiedziała, że ma ten dar po swojej babce.

{ Pracuje sam dla siebie, jest szefem jakieś grupy łowców, czy pracuje dla kogoś, jak tak, to dla kogo }

Pracuje sama dla siebie

——————>❇️<——————

{ Imię i nazwisko }

Elissa

{ Wiek }

16 lat

{ Data urodzenia }

12.11.555

{ Charakter }

Elissa jest upartą i niezwtkle dumą dziewczyną, która nigdy nie daje za wygraną, od małego uczona była by iść do celu za każdą cenę, nawet po trupach, przez co teraz Elissa to praktykuje. Do tego, jest ona także piekelnie ambitna i sprytna, więc nie łatwo ją pokonać czy przechytrzyć, szybko potrafi myśleć nad nowym planem, gdy stary nie wypali.

{ Wygląd }





{ Wyspa na której mieszka }

Nie mieszka na żadnej, podróżuje pod opieką Anerii

{ Wyspa na której się urodził/urodziła }

Nie pamięta

{ Rodzina }

Nie zna ich

{ Broń }

Dwa miecze oraz sztylety

{ Ubiór }

{ Historia }

Elissa urodziła się na środku morza, w bardzo biednej rodzine, dziewczynie wydaje się, że jej Rodzina ją porzuciła gdy była noworotkiem, ale prawda jest taka, że oni ją po prostu uratowali, bo nie cały rok po jej narodzinach zostali napadnięcie przez bandytów i wypuszczając ją w morze na małej łudce uratowali jej życie, a przy okazji sami w ten sam dzień pożegnali się ze swoim. Dwa dni później została znaleziona przez Anerie, która zdecydowała się ją wychować.

{ Przyjaciele }

Została nauczona, żeby nie ufać kimomu, więc z nikim także się nie przyjaźni

{ Wrogowie }

Wszyscy Ci, którzy zaszli jej za skórę

{ Inne }

Brak

{ Pracuje sam dla siebie, jest szefem jakieś grupy łowców, czy pracuje dla kogoś, jak tak, to dla kogoś }

Na razie dla nikogo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top