5 - 2
Louis skończył trening po południu i zbliżała się pora obiadowa. Chciał zabrać mnie do jakiejś restauracji, więc się zgodziłam. Dobrego jedzenia nigdy za wiele.
- Naucz mnie jeździć samochodem, proszę. - powiedziałam. Droga do restauracji dłużyła mi się bardzo i zaczęłam myśleć o tym jakby to było być kierowcą. Cóż, tata nigdy nie chciał mi nauczyć, bo twierdzi, że chce pożyć, a Joe to szkoda słów, sama boje się z nim jeździć.
- Zwariowałaś? Chcesz nas zabić?! Moje fanki by ci tego nie wybaczyły.
- Mówię poważnie. Chcę zdać prawo jazdy, ale jazda mi nie wychodzi. Zgódź się.
- No to już nie mój problem, młoda. - wzruszył ramionami obojętnie, na co wywróciłam oczami. Co za dupek.
- Looouuu!
- Nie!
- Loouuu!
- Nie!
- Proszę, Tommo! - objęłam jego szyję ramionami kiedy zatrzymał się na światłach.
- Naruszyłaś moją przestrzeń osobistą. - burknął.
- Nie pierwszy raz dzisiaj. - prychnęłam.
- Tak i to niepokojące. Puść mnie już. - zarządził odpychając mnie lekko.
- A nauczysz mnie? - spytałam zacieśniając uścisk, żeby nie udało mu się mnie odsunąć. A to było trudne z moimi wątłymi rączkami.
- Nie.
- Proooszę! - wrzasnęłam do jego ucha, a on zamknął oczy, bo zdecydowanie było to dla niego za głośno.
- Dobra! - poddał się i krzyknął podobnie głośno jak ja. Z początku się zdziwiłam, że tak szybko się zgodził, ale ja wiem, że on chcę mnie nauczyć. To pewne na sto procent.
*LOUIS*
Cholernie żałowałem, że obiecałem zabrać Dianę do tej knajpy. Była dosyć daleko, czego wcześniej nie przemyślałem. Robiła się nieznośna kiedy się nudziła. Co ja gadam... ona zawsze jest nieznośna.
- Widzę prostytutkę! - zaczęła skakać po fotelu. - Już trzecią! - to dziwne, że cieszy się na ich widok. Raczej powinna się leczyć...
- Zatrzymać się, żebyś mogła porozmawiać z nią o twoim przyszłym zawodzie?
- Ty i tak pewnie masz u takich kartę stałego klienta. - prychnęła obrażona zakładając ramiona na wysokości piersi. Czyżby udało mi się obrazić księżniczkę? Najwidoczniej.
___________________
Oni po prostu są uroczy na swój sposób xdd >>>>>
Serdecznie was zapraszam na My Boss o Harry'm!! Gdzie rozdział pojawi się za chwileczkę :)
Miłego weekendu misie :) xx
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top