Podziękowania
Yay! To koniec! Daliśmy radę! Jestem Wam wszystkim wdzięczna, że byliście z sarną i ze mną chociaż przez chwilkę. Świat jest ogromny i niesamowite, że jakimś cudem jesteście akurat tutaj.
Przypadek?
Nie sądzę. *algorytm kaszle w oddali*
Dziękuję Wam za wsparcie duchowe, życiowe i twórcze. Cieszę się, że dotrwaliście aż do tego momentu i dziękuję Wam bardzo z całego serduszka <3
Miałam jeszcze wierszyk z podziękowaniami i zapisałam go nawet i w ogóle, ale miałam potem kryzys tożsamościowy i zdaje się, że spaliłam kartkę z tym wierszykiem, no i nie pamiętam go nic a nic, więc jesteście uratowani c:
Ale proszę, łapcie to:
https://youtu.be/OceUyk0R9R0
Trzymajcie się, myjcie łapki i do zobaczenia
bayyyy
jeszczerazbardzoWamdziękujęjesteścienajnajnajnajnajnajnajnajlepsi <3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top