ŻONY W KRAJOLUDZIACH DESERVE BETTER.

Nie jestem pewna, czy uda mi się to odpowiednio ubrać w słowa, ale spróbuję.

Z tym zazwyczaj spotykam się w przypadku jakichkolwiek krajów w najczęściej gejowych shipach, które mają fandomowo dzieci. 

No bo jak chcemy mieć ten ship i dzieci jednocześnie, to przydałaby się żona żeby te dzieci zrobić, prawda? 

Najczęstszy w tym przypadku jest chyba po prostu zgon przy porodzie czy w jakichś innych okolicznościach jakiś czas po wydropieniu ostatniego dziecka. Wtedy o tajemniczej pani żonie wszyscy zapominają i nikt już jej nie wspomina tak naprawdę. 

Kolejną opcją jest to, że żyje ale mąż ją zdradza, a ona w sumie nie wiadomo czy ma wywalone czy co się dzieje, ale i tak jest praktycznie nieobecna więc to nieistotne. 

O ile do samego wątku śmierci żony nic nie mam, bo i u mnie działo się to dość często (bynajmniej po to, żeby jakichś inny ship mógł powstać, ale i tak) to nawet w tym przypadku JA CHCĘ WIECEJ. 

Czemu w ogóle zakochała się w tym typie? Jaki miała stosunek do dzieci? Czy on za nią tęskni? Jak bardzo? Jeśli nie to dlaczego? 

A jeśli żyje to dlaczego nie patrzy na to co wyprawia jej mąż? Czy dobrze opiekuje się dziećmi? Czy wie co się dzieje? Dlaczego nic z tym nie robi? Co by zrobiła gdyby się dowiedziała? No takie podstawy. 

Ten tu przykład odnosi się głównie do SovietReich, ale nie zdziwiłabym się gdyby pojawiał się też gdzieś indziej.