1k wyświetleń, historia mojego życia i wyniki nauki
Na początku chciałbym wam wszystkim podziękować za 1000 wyświetleń "Rysunkownika". Strasznie cieszę się, że moje rysunki znajdują odbiorców i jest was coraz więcej :)
Myślałem długo jak mogę się wam odwdzięczyć za to, że jesteście ze mną. Fakt faktem ostatnio miałem... cóż... ciężkie dni jednak stanąłem na nogi i jest już lepiej :) Poza tym byłem już nieco zmęczony ciągłą pracą nad rysunkami i nauką...
Ale nareszcie wróciłem "do żywych" i mam dla was coś co może was zainteresuje, rozbawi (mam nadzieję... sam się uśmiałem jak to oglądałem, pozdrawiam każdego kto się przy tym smiecha XD) znudzi, uśpi i inne reakcje spowodowane tym, że zobaczycie to co za chwilę zobaczycie...
Historia zaczęła się dwa lata temu...
Mały glupiutki niczego nieświadomy Creative nudził się koszmarnie na biologii...
Chcąc zająć czymś swoje myśli( no bo chyba nie biologią, pisałem, że byłem mały i głupi) wyrwał kartkę z zeszytu i zaczął coś bazgrac...
Wyszedł mu niezbyt ciekawy rysunek człowieka który od razu zamalował...
Postanowił narysować psa, takiego jak w podręczniku od biologii. Głowa wyszła wspaniale. Reszta... no cóż... kolega z ławki obok powiedział, że wygląda jak włochata foka... Lecz Creative się nie podawał bo lekcja trwała dalej...
Wpadł na pomysł, żeby połączyć świetnie narysowana głowę wilka z ciałem mniej ciekawego człowieka.
Tak oto Creative, nieświadomie stworzył i narysował swojego pierwszego furry.
Który teraz ze względów bezpieczeństwa przechowywany jest w szufladzie w sterylnej koszulce.
Creative ucieszył się szalenie kiedy to zobaczył i uznał to za najlepszy rysunek wszech czasów. Stwierdził, że pokaże to koledze z ławki.
Od tamtej pory na biologii siedziałem sam....
Rysowałem te dziwne stworki które tak strasznie mi się podobały. Czułem, że to jest coś co lubię. Że te nazywane przeze mnie "liski" to część mnie.
Jako Creative sprzed dwóch lat nie wiedziałem co to jest furry.
Nie znałem tego słowa i tego fandomu. Ale dalej rysowałem i wszyscy patrzyli się na moje dzieła wzrokiem który mówi: "Biedne dziecko..."
Zawiesiłem rysowanie moich lisków i... rozpoczął się niechlubny okres mojej twórczości...
Ogólnie...
Totalny chaos w mojej głowie!
Była faza na Slendera...
Jak i również na Jeffa...
Na jedno i drugie...
Faza na śmierć i mrok (emo)
I ogólnie było ze mną źle...
Jak widać...
Ale dzięki bogu...
Pewnego dnia narysowałem coś...
Co sprawiło, że rysuje do chwili obecnej i szkole się w rysunku
Oto Drugmouse...
Znów pokochałem rysować ludzi z głowami zwierząt!
Szperając po necie znalazłem kilka rysunków i wyśledziłem, że wszystkie takie rysunki sprowadzają się do jednego...
Do tajemniczego słowa "Furry"
I się zaczęło.
Zacząłem tworzyć, rysować szkolić się, a rysunek stał się moją pasją. Na polepszenie mojej techniki miała ogromny wpływ moja dziewczyna i moja przyjaciółka-mentorka, która powiedziała mi wszystko o furry i szkoliła w rysowaniu.
Oficjalnie zostałem furry. Znalazłem ludzi którzy rysują to co ja, dzielą się tym ze światem i żyją razem w tej pasji.
Nie znam ich zbyt wielu...
Nie lubię się ujawniać z tym że jestem furry. Jest to fandom który uważa się za dziwny... i w sumie rozumiem którzy tak myślą... sam to widze.. ale nie zamierzam z tego powodu rezygnować z tego co kocham i z tego kim jestem. Nawet jezeli furry zyskali złą sławę przez kilku niewyżytych emocjonalnie ludzi ;)
Tyle z historii o tym jak Creative stał się furry...
Mam nadzieję że was nie zanudzilem, jeżeli uśpiłem to skopjujcie te historie i przeczytajcie niegrzecznemu dziecku które nie chce spać, jeżeli zaciekawiła to zapraszam do komentowania i przedstawiania waszych przemyśleń na temat futrzaków :) co o tym myślicie? Jakie jest wasze zdanie o fandomie?
Piszcie na dole albo w priv. Chętnie poznam wasze zdanie :)
Tylko bez hejcenia plis XD
~~~~¤~~~~
A tutaj mamy postęp z moich studiów z ostatnich dni.
Taki tam ja w pracy...
Kilka rysunków...
Opracowywanie dobrego szkicu...
Mordeczki w nowym stylu...
Próba narysowania OC (do poprawy!)
Oraz zastosowanie zdobytej wiedzy w praktyce
Jak widać jest lepiej, ale trzeba jeszcze wiele dopracować jak:
*Ręce
*Łapy
*Mięśnie
*Futro
Cóż..
Ja wracam do biurka ;)
Pytania do LA można zadawać do dzisiaj, bo jutro wstawiam o nich rozdział.
I jeszcze raz dzięki za 1000 wyświetleń i ponad 200 gwiazdek! I zapraszam do dyskusji na temat wyżej ;)
Pozdro!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top