My, młodzi Amadeusze
Omg, pracowałam nad całością dwa dni... Dziesięć (licząc węża) postaci oezu...
Kim są te bżdące? Podopiecznymi Ryana oczywiście. Facet ma dobre serca i jak wspominałam pomaga dzieciakom z trudnych rodzin oraz sierotom. Jednym z większych ośrodków pomocy jest "Amadeusz" skąd pochodzi ta grupka dzieci. Co roku w większe święta takie jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc cała grupa przyjaciół Ryana spotyka się i organizuje zajęcia oraz program dla dzieciaków w te dni. Działają z własnej woli nie żądając za to pieniędzy.
Spokojnie, Finny nie zjada dzieci na śniadanie. Jest ciekawskim i spokojnym zwierzęciem które atakuje tylko wtedy gdy jego właściciel jest w niebezpieczeństwie.
Troszkę dla rozjaśnienia historii dzieciaczków. Zaczynając od chłopca przy Rinie. Chłopak pochodził z rodziny ciężko pracującej gdzie ojciec wykorzystywał syna do nieludzkich prac ponad dziecięce siły. W wyniku tego dzieciak zaczął się samookaleczać, aby nie pracować. Został uratowany i trafił do ośrodka kompletnie zamknięty w sobie dalej pamiętając ojca. Zdąża mu się po koszmarach z nim w amoku zaczynać z powrotem się okaleczać.
Dziewczynka na ramieniu Ryana była popażona kwasem przez macoche bo "nie posprzątała w jej sypialni".
Najmniejsza z dzieci była sierotą przygarniętą z ulicy.
Chłopiec przy Willemie jest niemy, pochodził z bogatej rodziny, ale ich status nie pozwalał na posiadanie niepełnosprawnego dziecka. Pokojowo oddali go do ośrodka prosząc o dyskrecję.
Ostatnia, na rękach Rina to dziewczynka której rodzina spłonęła w pożarze. Uratowała się, ale przepłaciła to osamotnieniem oraz utratą widzenia w jednym oku. Jest najbardziej odpowiedzialba i wydorośnięta ze wszystkich dzieci. Uważa się za prawą rękę Ryana.
Wszystkie dzieciaki mówią na Ryana i jego przyjaciół aka "wujek"/ "ciocia". Czasami mówią na Ryana "pirat" bo przy ich obecności zakłada opaskę na oko.
Dlaczego "Młodzi Amadeusze"?
1. Nazwa ośrodka to "Amadeusz"
2. Wolfgang Amadeusz Mozart był młodym geniuszem, który w wieku sześciu/siedmiu lat dawał koncerty przed cesarzami i dworem. Przesłaniem samego ośrodka jest to, że każdy jest na swój sposób nowym geniuszem, więc na drugą szansę zasługuje każde dziecko.
Pierwotnie miał to być rysunek na święta z mądrym przesłaniem ale meh... Ja go tutaj po prostu wstawię. Przepraszam za jakość zdjęcia :/
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top