Małe wyznanie

Ostatnio zauważyłam, że coraz więcej ludzi odwiedza moja książki i zostawia po sobie gwiazdki. Nawet nie wiecie jakie to miłe uczucie! Więc z całej radości postanowiłam narysować pierwszą lepszą rzecz jaka przyjdzie mi do głowy i oto jest! Mały szkic!

Jak dobrze wiecie lubię was wszystkich, moje myszki. Każda kolejna odwiedzająca progi mojego konta jest nową osobliwością, która zostawia w moim sercu więcej niż sobie z tego zdaje sprawę.

Prawda jest taka, że gdyby nie rysowanie i pisanie to nie widziałabym sensu w tym... Wszystkim. Ostatnio nad tym myślałam i do takiego wniosku doszłam... Że tylko trzy rzeczy trzymają mnie przy życiu.

Pisanie.
Rysowanie.
Przyjaciele.

Rodzina swoją drogą, oni zawsze są wsparciem, nie zapominajmy o tym. Ale gdybym straciła te trzy rzeczy to nie wiem czy długo bym pociągnęła. Stres i napieranie otoczenia doprowadziłoby mnie do tragicznego końca (a uwierzcie raz się prawie udało).

Tak więc, myszki kochane dziękuję za waszą ożywioną działalność na moim koncie! Jesteście niezastąpioną ekipą w moim laboratorium!

Dla tych, którzy nie są wtajemniczeni z pozostałych części artbooka ten dziwny ryś z dwiema, kościstymi łapami i czaszką to ja, moja prawdziwa forma. Wyglądam... Dziwnie, prawda? Ale uznaję to za odmienność oryginalną ^^

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top