Mieszkańcy dworu Lynx'ów w ekstrawaganckiej odsłonie.

Początkowo miała być to Rina w Krainie Czarów stąd strój podobny do Alicji, ale rozmyśliłam się w trakcie tworzenia ;)

Mieszkańcy dworu nie są liczni. Bliźnięta wiedzą co to znaczy bycie pod czyjąś władzą dlatego nie są za ogromną ilością służących. Na ich dworze wszyscy traktują się jak rodzina, którą rodzeństwo straciło bardzo wcześnie. Nie tylko oni, w większości są to osoby które uratowali i przygarnęli do siebie.

Nie wspominając o tym jak osobliwa jest ta "rodzina". W końcu mamy wśród nich demona Feniksa, złośliwego ducha Sonye, bliźnięta-mordercy i sierotę Code.

Niecodziennie mam dla was lineart do porównania z pomalowanym rysunkiem. Który bardziej wam się podoba?

Ps. Coda was pozdrawia! (Fanfact: pierwowzorem Cody jest mój pies, który siedział obok mnie przy rysowaniu i nie dawał mi dokończyć domagając się pieszczot przez DWA dni). Chcielibyście zobaczyć Code pieska? Tutaj macie Codziaka w dzień kiedy odbierałam wyniki maturalne ;)

My boi trzymał mnie za rękę dopóki nie przyjechała przyjaciółka! Prawdziwa miłość!