Słuchajcie, nigdy nie możecie przedawkować Boy Epic, okej? Nigdy. Nigdy! A zwłaszcza w Walentynki!

Dawno nie było naszego demona w jego ludzkiej wersji, więc postanowiłam się wreszcie za niego zabrać. Czemu nie skoro ma się wenę nagle?

Rysunek nie ma jakiegoś większego przesłania. Powstał po prostu na potrzebę Walentynek oraz... Cóż, przedawkowania "Wolf" od Boy Epic. Wiem, że są pośród nas również chłopaki i takie rysunki z facetem luzującym krawat i wygłodniałym spojrzeniem nie są czymś przyjemnym dla wszystkich, ale... Serce nie sługa, wczoraj były Walentynki a jestem singielką z bujną wyobraźnią... Taki Feliks przydałby mi się do spędzania zimnych nocy pod kocykiem przy dobrej książce, wenie i dobrej muzyce.

Wybaczcie, ale nie będzie rysunku tutaj. Wattpad uparcie nie wgrywa mi zdjęcia od wczoraj i przedwczoraj więc nie chcę mi się z nim kłócić przez całe życie. Mam nadzieję, że macie rysunek w mediach i możecie go zobaczyć a tym samym ocenić.

Jestem zadowolona z takiego pierwszego od dawna rysunku Feniksa. Co do piosenki to przyznam opisuje naszego ukochanego demona wspaniale swoim tekstem ;) Z resztą sami zobaczcie!

To piosenka nie chcę opuścić mojej głowy już od dawna ugh... Miałam dodać ten rysunek przedwczoraj, bezpośrednio w Walentynki wieczorem, ale wattpad uparcie krzyżował mi plany i dlatego pojawia się dzisiaj z wielkimi, kolejnymi przeszkodami od wattpada.

Kocham tą stronę.