Jak każdy człowiek mam wakacje. W te wybrałam się do Karpacza, miejscowości położonej całkiem blisko granicy z Czechami. I wiecie co? Byłam wczoraj w Pradze! Wrażenia? Już o wszystkim mówię ^^

Praga nie była dla mnie zaskoczeniem, ponieważ byłam w tym urokliwym miejscu kilka lat temu. Jednak te "kilka lat temu" byłam kompletnym dzieciakiem, który nic nie wynosił z wycieczek szkolnych. Teraz? Tłumacze to sobie tym, że jestem w liceum na profilu z rozszerzoną historią przez co... No cóż, mam świrka na punkcie przeszłości XD

Sama Praga jest przecudowna! Miasto jest w... 90% zachowane w swojej pierwotnej formie, kiedy było u szczytu swojej potęgi. Budynki, winnice, kościoły, taras widokowy... To wszystko jest takie cudowne~

W dodatku miałam bardzo przyjemnego pana przewodnika, który dzięki swojemu doświadczeniu bardzo sprawnie i ciekawie opowiadał o mieście i o miejscowościach jakie mijaliśmy.

Czesi sami w sobie są bardzo orzyjemnymi ludźmi i wcale nie ma problemu z dogadaniem się po polsku z nimi. Mamy podobne języki, ponieważ kiedy Czechosłowacja rozpadła się Czechy chcieli powrócić do swojego korzennego języka i odbudować go od nowa. Gdzie szukali zapożyczeń? Kraje słowiańskie oczywiście, a najwięcej w Polsce!

Jeśli wybieralibyście się kiedyś do Czech obowiązkowo musicie spróbować knedlów. Są to takie kluski z owocami (rzadko w Czechach można je znaleźć), mięsem bądź innymi dodatkami w środku. Miód malina wam powiem ^^

Czechy są też znane z wyrobu kryształowego szkła. Wszędzie można znaleźć sklepy z kieliszkami, miskami i odzobami z tego materiału, ALE trzeba za takie rzeczy dużo płacić :/ coś ma swoją cenę, prawda?

Turyści w Czechach... Głównie to Polacy, jednak na drugim miejscu są Azjaci! Jest ich tam pełno! Japończycy, Chińczycy, a nawet Koreańczycy! Taka ciekawostka, bo sama wcześniej tego nie zauważyłam XD

Symbole Czech. Przede wszystkim "Krecik" XD Maskotki, ozdoby i inne. Prócz tego Lentilki widoczne na rysunku (mmm, smak dzieciństwa).

Dobra, mogłabym tak opowiadać, ale nie chcę przynudzać :/ Jeśli jesteście ciekawi bardziej dajcie mi znać to opowiem wam więcej w "Labolatorium" ^^. Wracając do rysunku!

Dziewczyna, Radmila, to personifikacja Czech z Hetalii. "Ahoj znovu" to dokładniej "Witaj z powrotem" po naszemu (jak widzicie nawet czytanie jest łatwe i szybko idzie ogarnąć szybko).

Do Pragi warto jechać ^^ Chociażby do zobaczenia innej kultury tak blisko nas~

Co do następnego rysunku mam prośbę. Mam już pomysł, jednak potrzebne mi teraz wasze zdanie.

Wybierzcie jedno hasło. Pod hasłami kryją się małe urywki (wycieki) z książki której premiere ujrzycie na Nowy Rok. "Mary Shelley". Wybierajcie, nawet jeśli nie jesteście zainteresowani tematyką! Liczy się wasza intuicja, bo nawet nazwy podejrzewam, że nic wam nie powiedzą ^^

"WIERNY LYPE"

"W PRZEDEDNIU"

"WIECZERZA"

"POGOTOWIE DLA BLIZN"

"CZARNE ŚWIATEŁKO"

Liczę na waszą intuicję!