-11-

Ib's Mother and Ib's Father, because yes

• Mama Ib ma na imię Victoria, ojciec nazywa się Daichi;

• Victoria urodziła się we Francji, jednak jej matka była pół-Japonką. Daichi jest rodowitym Japończykiem;

• Poznali się na międzynarodowej wymianie szkolnej. Daichi przez dwa tygodnie mieszkał w domu Victorii (z racji, że on i jej matka byli jednej narodowości, więc komunikacja między nimi była dużo łatwiejsza). Później Victoria pojechała do Japonii;

• Szybko złapali wspólny język, chociaż gadali głównie po angielsku (nie byli mistrzami w nim) lub z pomocą matki-tłumaczki;

• Daichi zakochał się we Francji, więc później zaczął w niej studiować medycynę;

• Dziwnym trafem Victoria na tej samej paryskiej uczelni studiowała prawo;

• Zeszli się na trzecim roku studiów, co poprzedzał długi okres nieśmiałych spojrzeń, rumieńców i "To nie tak, że go/ją lubię!". Serio. Zachowywali się jak te zakochane nastolatki, które pierwszy raz się w kimś zadurzyły;

• Koleżanka Victorii: A więc, lubisz go?

Victoria: Co? Nie, nie lubię Daichi'ego, w ogóle! Po prostu często o nim myślę, lubię spędzać z nim czas, chciałabym trzymać go za rękę-

Victoria: ... Nie powiedziałaś "Daichi'ego", prawda?

Koleżanka: *powolne kiwanie głową*

• To Daichi się wygadał pierwszy ze swoimi uczuciami:

Daichi: OKAY FINE. I love Victoria, but don't-

Victoria, behind him: You love me..? *blush*

Daichi: *tomato mode on* Ummm, well, uh... Yes?

Victoria:

Daichi:

Victoria:

Daichi: O-Oh, sorry, I didn't meant tha-

Victoria: W-well, me too *kisses him*

• Tak, było cringe'owo, a ich znajomi, którzy wiedzieli już na pierwszym roku, że tak skończą, byli zażenowani tymi miernotami;

• Ale ostatecznie sobie wszystko wyjaśnili na spokojnie i zeszli się już w mniej żenujący sposób.

I ship them, you can't stop me now >:DDD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top