Dzień

Dzień, kolejna ulotna chwila do dziennika.
Tak on już mija - dzień.
Cały czas ten sam,
Tylko chwile się zmieniają.
I tykanie zegara wciąż takie samo.
Kolejny ulotny dzień.
Nic u mnie nowego.
Wciąż to samo niebo za oknem.
I nic w tym nadzwyczajnego,
Że nic takie samo.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top