dzień drugi, ciąg dalszy

Siedziałem w swoim pokoju. Nie przebywałem za długo z dziewczynami. Na to przyjdzie czas potem. Minęło już parę godzin od zadania, a ja byłem tylko w tym jednym pomieszczeniu, naprzemiennie z chodzeniem do toalety. Zajadałem się batonikami proteinowymi i grałem w fortnite. To, że jestem ze wsi nie znaczy, że nie mam komputera czy laptopa. Jestem dość zamożnym wieśniakiem.

Niespodziewanie usłyszałem pukanie do drzwi i lekko poddenerwowany nakazałem wejść. Jakież to zaskoczenie wymalowało się na mojej twarzy, gdy w progu stanęła Tae w za dużej szarej koszulce i ponętnym makijażu. Przez chwilę przez moją głowę przemknęła myśl, czy ma na sobie coś oprócz tej koszulki.

– Hej, czy mogłabym skorzystać z twojej toalety? – spytała nieśmiało, dodając potem – dziewczyny kłócą się od godziny i dopiero jedna z nich skończyła się ogarniać.

Wciąż oczarowany wpatrywałem się w nią i miałem ochotę pójść z nią do tej toalety, ale ogarnąłem się w miarę szybko, aby móc ukończyć ten turniej.

– Hmm, nie wiem czy powinienem – postanowiłem się z nią podroczyć. Jej towarzystwo było czymś przyjemnym, więc korzystając z okazji mogłem z nią przebyć trochę dłużej. – Wiesz, reszta dziewczyn może być zazdrosna, a zresztą byłoby to trochę nie sprawiedliwe.

Tae spojrzała na mnie pewniejszym wzrokiem i chyba załapała mój cel.

– A gdyby cię jakoś przekonać? – spytała odrywając się od futryny i idąc powoli w moim kierunku.

Udałem zamyślenie.

– A czym mogłabyś to zrobić?

Uśmiechnęła się i stojąc już na przeciw mnie zmieniła pozycję i usiadła mi na kolanach, łącząc nasze usta w pocałunku. Jej wargi były takie miekkie i delikatne. Pragnąłem posmakować ich już pierwszego dnia. Dłońmi zacząłem szukać jej tali, ale gdy dotknąłem gołej skóry brzucha Tae, oderwała się ode mnie i wstała.

– Co z tą łazienką? – zapytała mniej pewna siebie.

– Pierwsze drzwi na prawo – odparłem wciąż lekko zszokowany tym, co właśnie się wydarzyło.

Dziewczyna podziękowała i wyszła z pomieszczenia, zamykając za sobą drzwi.

Obawiam się, że przez resztę castingu może być trochę faworyzowana.

krótko, ale chciałam dać znać, że jeszcze nie skończyłam
czytając komentarze bardziej chce mi się pisać, więc piszcie coś plz

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top