Rozdział 7
- Jak my się wydostaniemy z pułapek Chena – powiedział Jay - a niby skąd mam to wiedzieć – powiedział Kai. Garmadon zapytał Chena : może ty wiesz jak się stąd wydostać ? – tak wiem , trzeba uderzyć w najmniejszy kamień trzy razy pod rząd a otworzy się wyjście- powiedział Chen. Rzeczywiście gdy Jay stuknął o kamień i wejście się otwarło. Ninja mogli wreszcie się wydostać. Jednak zaraz po wyjściu na ich drodze stanęła jeszcze większa i silniejsza armia duchów. Ninja atakowali raz za razem ale te duchy były sprytniejsze i tak łato nie można było ich pokonać. – Dłużej nie wytrzymam – powiedział Kai który ledwo co potrafił trafić duchy , dokładnie taki sam problem mieli pozostali , nawet wenżonowie nie byli w stanie ich pokonać. Ninja z całych sił walczyli z duchami. Garmadon starał się im pomóc jak tylko potrafił, razem z Chenem i Misako. Cała tą sytuacje z góry oglądał Morro. - nie jest dobrze , przydała by się nam pomoc, potrzebujemy Zane –powiedział Kai , - nic z tego , Zane nie może walczyć – powiedział Jay. – to jak my bez Zane pokonamy te wszystkie duchy –zapytał się Cole. – nie mam pojęcia, musimy znaleźć sposób , by je pokonać – krzyknął Jay. - Ja mam pomysł -powiedział Chen i dodał a Mozę użyjemy zapadni może to je powstrzyma. Wszyscy zgodzili się z pomysłem Chena . W tedy Garmadon z całej siły pociągnął za dźwignię a duchy wpadły prosto do pułapki. – Udało się – krzykną Jay. – Tak ale to jeszcze nie koniec , zostaje tylko jedno musimy uwolnić Lloyda- powiedział Kai. Doszli już do końca wąwozu ta ujrzeli Morro który rzekł : Gratuluje wam , przetrwaliście wszystko co dla was przygotowałem po tych słowach zaczął się okropnie śmiać. – o co mu chodzi –powiedział Jay . Morro odparł – czy mi się zdaje ale ktoś bardzo chciał ujrzeć swojego synka i dodał a oto On. – Lloyd –krzyknął Garmadon nic ci nie jest . Lloyd odparł : tato ratuj. Garmadon i pozostali mieli ruszyć na ratunek Lloydowi gdy poczuli że nie mogą się ruszyć. Okazało się że wpadli ruchome piaski była to kolejna pułapka Morro. Zane gdy zobaczył co się dzieje , nie zważając na to że wystawia się na pewną śmierć . Ruszył na ratunek Lloydowi. Za nim uratował Lloyda pokonał Morro zamieniając go w wielką bryłę lodu. Potem złapał Lloyda ja spadał z rzeźby która przedstawia jego Ojca . Lloyd by już bezpieczny gdy nagle źródło mocy Zane całkowicie zgasło i obaj zaczęli bardzo szybko spadać w duł. Na szczęście Garmadon złapał Lloyda a Wu złapał Zane. Po paru dniach udało się w końcu całkowicie naprawić Zane i Lloyd bardzo szybko wracał do pełnego zdrowia. Ta historia nauczyła ich że zawsze mogą licz na nie zastąpionego Zane który zawsze pośpieszy swoim przyjaciołom na ratunek.
TheEnd
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top