Tulipan

Czuję jak dziś we mnie wszystko tutaj się rozpiera,
Myśle sobie, o mój Boże, znajdę przyjaciela,
Już, już prawie, kawałeczek, jestem już widoczny,
Uśmiecha się sytuacji świadek tej naoczny,
Taki piękny i młodziutki, wiele możliwości,
Taki słodki, taki giętki, jakby wcale nie miał kości,
Co tu zrobić, co zobaczyć?
Co to wszystko może znaczyć?
Chcę pojechać za granicę!
Poznać każdą tam dzielnicę!
Zawojować każdą scenę,
Nie zważając, że mam tremę!
Wszędzie widzę możliwości,
Lecz ostałem się w stałości,
Ciagle jednak sobie mówię,
Że mi czasu nie brakuje,
Już niedługo stąd wyjadę, tak jak moi przyjaciele,
Ujrzę wkrótce już to wszystko, bo jest tego aż tak wiele,
Czekam na tą odpowiednią chwilę,
Przez co zostałem trochę w tyle,
Nagle wszystko się rozmywa,
Moje ciało ktoś już zrywa,
Nie! Ja proszę! To o wiele za wcześnie!
Marzenia spełniłem jedynie we śnie!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top