No Limits

"No Limits" Rosie0609 jest to typowe opowiadanie. Oczywiście przez "typowe" nie mam na myśli gorsze. To jest ta książka, gdzie nienawiść i miłość oddziela cienka granica i główni bohaterowie po pewnym czasie nieświadomie ją przekraczają. Narazie Mike bad boy na motorze i Lily niczym nie różniąca się nastolatka są na tym etapie nienawiści i pewnego rodzaju odrazy do siebie. Mimo to wydaje mi się, że niedużo im brakuje do tej niewidzialnej lini.
Nastoletnie życie: ciągle imprezy, alkohol, zapracowani rodzice... sex, narkotyki i ciąża w wieku 13 lat - z tymi ostatnimi żartuje oczywiście ;).
Jak sam tytuł wskazuje - brak limitów i ograniczeń. Przez brak rodziców w domu nie ma kto im dawać zakazy i nakazy, więc Lily i Luke muszą radzić sobie sami. Większość, jak nie wszystkie obowiązki domowe wypełnia oczywiście dziewczyna.
Pewnego dnia o mały włos nie została potrącona przez chłopaka, którego spotyka później prawie codziennie, oprócz tego to jej sąsiad, więc wizyty u nich w domu są nieuniknione.

Już w samym opisie książki są błędy, a co dopiero mówić o jej "wnętrzu".    Nie wiem czy prawidłowo zrozumiałam Twoje notki pod rozdziałami, ale jak przeczytałam:  pewna dziewczyna sprawdza Ci te rozdziały, ale muszę trochę skrytykować jej "sprawdzanie".  Nie robi tego dokładnie, albo poprostu nie zna pewnych zasad, co również dotyczy samej autorki. Ty pisząc czasami nawet nieświadomie (bo wiem jak to jest, kiedy piszesz z automatu i czasami nawet aż tak bardzo się nad tym nie skupiasz) popełniasz błędy, a ona to omija. Także przyda wam się więcej wprawy i dokładności. Samo opowiadanie jest naprawdę bardzo fajne i ciekawie pisane. Lekki język, który nie sprawia problemu w zrozumieniu czytelnikowi, proste dialogi... to wszytsko sprawia, że chce się czytać. Poza tym (niby oklepany temat) piszesz interesująco i na swój sposób. Musisz popracować trochę nad zasadami pisowni, a będzie coraz lepiej.

Ocena: 8,5

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top