Dwie Twarze
Tytuł: Dwie Twarze
Autor: Dellirah
Ilość rozdziałów: 7 rozdziałów
Gatunek: Akcja
Opis:
"Jedna noc może zakłócić pozornie spokojne życie Rayny. Od tego momentu jej problemem nie będzie bezsenność czy pogodzenie pracy i nauki, tylko gra, której jest uczestnikiem. Dokąd zaprowadzi ją trop zmarłej dziewczyny, która wyglądała identycznie jak ona?
Czas start.
Gra rozpoczęta.
Pozostaje tylko pytanie, kto pierwszy odpadnie."
Ocena ogólna:
Treść: 8/10
Postacie: 9/10
Ortografia: 9/10
Interpunkcja: 9/10
Ogółem: 9/10
Silver i Cookie atakują:
Ostatnio jesteś niemiły.
Stewardessy!
On myśłi?
Brazylia, Europa tak bardzo.
Lubię gościa.
Spostrzegawczy ten Aiden.
Aż tak się stresujesz zamawiając jedzenie?
1. Przezroczysta karnacja? Istnieje coś takowego?
2. Na delikatną skórę delikatnej bohaterki spadał delikatny deszczyk mocząc ją delikatnie. Popraw to.
Dziewczyna z typowo brytyjską urodą nie posiada rudych, falowanych lub kręconych włosów, niebieskich oczu czy wąskich ust. Całe życie życie żyłam w błędzie, ale dobrze, że już mnie uświadomiłaś.
Plusy:
+ ciekawa akcja,
+ kochana, mała choroba psychiczna,
+ Aiden rozpiernicza system,
+ ortografia i interpunkcja,
Minusy:
- bohaterka, lekko bezpłciowa i mdła (subiektywna ocena),
- szyk przestawny,
- powtórzenia,
- serio? Typowa brytyjska uroda?
Rady:
- Pisz dalej, praktyka czyni mistrza, staraj się jednak sprawdzać niektóre informacje, bo zdarza Ci się robić błędy logistyczne,
Wywiad z autorką (prowadzi Cookie):
1. Czy przywiązujesz się do postaci, które tworzysz?
Tak. Czasami jest to mniejsza "więź", czasem większa. Bohaterowie są odzwierciedleniem mnie, niektórzy noszą jedną z moich cech, niektórzy nie posiadają ich, ale wtedy mogę się wczuć i kreować zupełnie odmienny charakter. Bardzo to lubię.
2. Skąd pomysł na porzuconą siostrę bliźniaczkę?
Szczerze? Jestem strasznie niepoukładaną i roztrzepaną osobą. Samo przyszło. Siedziałam przy komputerze i wpisałam randomowy tytuł, który wpadł mi do głowy. Potem nasunęła się myśl - a może stworzyć sobowtóra? Pomysł z bliźniaczką utworzył się w połowie opowiadania, gdy pomyślałam - a czemu by nie skomplikować i nie stworzyć Shannon jako bliźniaczki Rayny? Potem wszystko poszło z nurtem.
3. Czy posiadasz ulubioną piosenkę?
Oh, niestety nie. Uwielbiam wiele, ale nie mogłabym zdecydować się na jedną. Zależy to od nastroju. Słucham zupełnie innej muzyki, gdy np. piszę opowiadanie - wtedy dopasowuję dźwięki do fabuły i rozgrywanej akcji, a także zachowań bohaterów.
4. Skąd czerpiesz inspirację?
Nie będę oryginalna, gdy ponowię moją odpowiedź, że sama przychodzi. Naprawdę, nie spodziewam się jej. Jednego dnia mogłabym słuchać godzinami muzyki (z niej najczęściej rodzą się pomysły) i nic nie wymyślić, a drugiego dnia po pierwszej nucie wiem co chcę zrobić. Także oglądając filmy i seriale (których oglądam od groma) znajduję pomysły. Czytając inne książki także czasami nawiedzi mnie wena. To jest niespodziewane. Nawet podczas spaceru, obserwując jakąś zwyczajną scenę, można wpaść na genialny pomysł.
Podsumowując:
"Dwie twarze" to opowiadanie...
W sumie, to mi się nie chce.
Co?
Coo?
Cooooooo?
Tobie się nie chce?
Dobrze się czujesz?
Tak, a co?
Bo chyba masz gorączkę. Do pracy!
Będzie się lenił, leń patentowany...
A wy, co robicie? Leżycie na leżakach i pijecie Coca colę!
No dobra, choć tutaj
Jej
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top