Pani Noc
Autor: Cassandra Clare
Wydawnictwo: MAG
Uczucia po przeczytaniu:
OMG!!! Po prostu nie mam słów! Powiem tylko tyle pobiłam swój rekord w czytaniu i minął równo tydzień od kiedy kupiłam tą książkę i już mam koniec! ;) 828 stron cuda, które wciągnęło mnie bezgranicznie i nieodwracalnie kolejny raz w świat Nocnych Łowców!
Czuję jak targają mną emocję i wir uczuć! Miliony pytań na które na razie nie poznam odpowiedzi, aż do następnego tomu. Masakra! ;D Dopiero przeczytałam tą książkę i moją pierwszą myślą było: Musze jej o kimś powiedzieć! Nie mam pojęcia czy moje wypociny tu i teraz kogoś zainteresują, ale w sumie... Co mi zależy? Może i nikt nie będzie tego czytał, ale ja przynajmniej pozbędę się tego wstrętnego kaca książkowego, którego teraz odczuwam ;)
Co mogę powiedzieć tak, żeby nie spojlerować? Cud! To jedyne słowo jakie przychodzi mi do głowy!
Gdy kupiłam tę książkę i może to śmieszne, ale przez pierwszą godzinę trzymałam ją na kolanach i byłam tak bardzo podekscytowana, że chyba z sześć razy (albo więcej) zbierałam się na to, aby zacząć ją wreszcie czytać, ale emocje mi na to nie pozwalały ;)
Siostra zapytała mnie czemu jej nie czytam, a ja jej odpowiedziałam, że nie mogę. Naprawdę nie mogłam jej ruszyć. Siostra zmierzyła mnie spojrzeniem i pokręciła zrezygnowana głową, uśmiechając się delikatnie.
Szczerze? Nie zamierzałam jej tłumaczyć o co chodzi... I tak by mnie nie zrozumiała, nie czyta książek więc nie wie jak się czułam. Może ktoś z was też tak miał? Próbował za wszelką cenę tłumaczyć osobie nie czytającej jakie to jest uczucie kiedy kupi się wymarzoną książkę? A ta osoba kompletnie cię nie rozumie?
Po pewnym czasie zebrałam się na odwagę chwyciłam książkę i powiedziałam w myślach:
Proszę bądź tak dobra jak poprzednie.
Ocena:
Będzie bez spojlerów!
Nie zawiodłam się... Książka? Cudo! Wiem, że już chyba trzeci, albo czwarty raz używam tego słowa, ale nie znam innego, na określenie tej książki. Czytanie jej było dla mnie czymś wspaniałym. To był jak powrót do świata z którego zostałam wyrwana. Jak powrót w pewnym sensie do domu ;)
Więc tak: poznajemy siedemnastoletnią Emme Carstairs, którą znamy już z Miasta niebiańskiego ognia. Akcja dzieje się w Los Angeles pięć lat po Mrocznej Wojnie. Jest tu pełno intryg - jak mówi sama nazwa serii Mroczne Intrygi - oraz mrocznych tajemnic z przeszłości. Emma za wszelką cenę chce udowodnić, że to nie Sebastian Morgenstern zabił jej rodziców. Wraz z swoim parabatai, Julianem Blackthornem odkrywają liczne zabójstwa, które mogą mieć jakiś związek z śmiercią jej rodziców. Niestety kolejny raz przekonamy się o tym, że serce nie sługa, ponieważ prawda jest taka, że ci dwoje się w sobie zakochają o czym dowiemy się od samego początku. Ale niestety związki z parabatai są zakazane przez prawo. Twarde prawo, ale prawo. Oto kolejna książka, która rozdarła moje serce na kawałeczki.
Pomimo tego, że jest to już dziesiąta książka o Nocnych Łowcach widać, że Pani Clare wcale nie brakuję pomysłów. Wręcz przeciwnie. Czuje, że mogłabym przeczytać wszystko co ona napisze. Tak jak wspomniałam była tam też zakazana miłość. Coś co po prostu wielbię w każdej książce!
Myślę, że to właśnie dlatego kocham książki Cassandry Clare. Każda z nich miała w sobie ten wątek zakazanej miłości. Uwielbiam czytać o tym jak ludzie zmieniają się, stają się lepsi dla drugiej osoby. Powiedzenie, że miłość jest zakazana, nie zabija uczucia. Umacnia je. Zgadzam się z tym w stu procentach.
Cóż mogę powiedzieć... Pewnie na temat samej książki nie powiedziałam za dużo, bo po prostu nie mogę ;) Gdybym się rozpisała mogłabym zdradzić fabułę, a nie wyobrażam sobie niszczyć komuś tak wspaniałą książkę ;3
Mogę powiedzieć, że na pewno jest warta przeczytania. Jeżeli czytaliście poprzednie tomy i podobały wam się to tym bardziej. Będzie to dla was równie miły powrót co dla mnie. Dowiecie się co dzieje się z postaciami z poprzednich części i po mimo tego, że pod końcem miałam jeszcze dwa rozdziały to właśnie w tych rozdziałach zostałam najbardziej zaskoczona.
Jeśli nie czytaliście żadnej książki Cassandry Clare zapraszam do przeczytania serii: Diabelskie Maszyny, Dary Anioła i pierwszą część Mrocznych Intryg, bo na pewno się nie zawiedziecie.
Poznacie co to strata, duma, odwaga, poświęcenie i przede wszystkim prawdziwa miłość. Z każdą kolejną stroną, wasze serca zostaną rozbite na miliardy kawałków i złożone w błyskawicznym tempie tylko po to, żeby znów je rozbić, z zdwojoną siłą.
Czekam z niecierpliwością na kolejny tom! ;D Mam nadzieje, że kogoś zachęciłam do przeczytania tej części i pozostałych ;3
Kolejne paplanko pojawi się na pewno, gdy znów coś tam przeczytam ;)
- Cassy ;*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top