"Inspiracja" Adrian Bednarek

Przeczytane: maj 2022

Jestem przekonana, że każdy nałogowy czytelnik ma swojego pisarza, choćby jednego, którego książki może kupować w ciemno. Z którego piórem łączy go magiczna nić porozumienia, sprawiająca, że przyswaja kolejne zdania niczym odżywczy nektar.

Dotychczas miałam coś takiego z Żulczykiem. Mógłby napisać cokolwiek, a wiem, że czytanie będzie przyjemnością. I nie sądziłam, że odkryję jeszcze kiedyś jakiegokolwiek innego pisarza, do którego poczuję to samo. A tu - proszę. Nie zapowiadało się to po pierwszej części Zapomnianego, ale teraz już wiem, że w książkach Bednarka czuję się jak w domu.

Inspiracja bowiem wciąga i nie odpuszcza, jest napisana z idealną dla mnie lekkością, w jak gdyby dobranym specjalnie dla mnie tempie i odpowiada mi w niej... wszystko. Jako pierwsza część serii prezentuje się znakomicie. Potrafi zaskoczyć oraz zadziwia pomysłem. Bohaterowie są autentyczni, choć całość polotem przebija tysiąckrotnie niejeden wzięty z kosmosu odcinek Ukrytej Prawdy.

Tej książki nie da się przeczytać powoli. Ja zarwałam dla niej noc.

Nie mam też pojęcia, gdzie miałabym jej odjąć w ocenie jakieś punkty, więc nie mam wyboru i daję maxa.

10/10

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top