Crossover Ao Oni i anime Hetalia.

Autor: Tomoyoshi

Rok wydania: 2010

Fabuła: Taka sama jak w Ao Oni, tylko że do posiadłości przychodzą cztery personifikacje, a po pewnym czasie dołącza do nich sześć kolejnych. Oprócz tego historia jest bardziej rozwinięta.

Zakończenia: Brak/1

Typ: horror

Grafika:

Pixelowy styl jest prawie taki sam jak w Ao Oni. Rysunki postaci są... no cóż, prawie każdy rysunek jest innym stylem, więc ciężko to określić. Ogólnie nie są złe, niektóre postacie mi się podobają, inne nie za bardzo.

Opinia: Grę Ao Oni znałam jeszcze zanim w ogóle obejrzałam Hetalię, więc jak tylko dowiedziałam się o HetaOni to już to pokochałam :3 Wiem, trochę dziwne, zważając na fakt że duża część fandomu tego nie lubi, ale co się dziwić. Kto normalny cieszyłby się z gry, w której ulubione postacie umierają (uznajmy to za ostrzeżenie, a nie spojler)? No i oprócz tego gra ta nie jest dokończona, ponieważ autorka utraciła pliki w wyniku trzęsienia ziemi (czy czegoś podobnego).  Z tego co słyszałam, to planowała wznowić pracę nad grą, ale z powodu nacisku i pospieszania ze strony fanów zrezygnowała.

Ale!

To jeszcze nie koniec :D Gra ma fanowskie zakończenie. Mówię tu o Cookie!HetaOni (Cookie od nicku autorki fanowskiego zakończenia, nie ma tam żadnych ciasteczek).

Autor: Cookie

Rok wydania: 2016

Fabuła: No jest to po prostu kontynuowane HetaOni

Zakończenia: 1

Typ: horror

Grafika:

Pixelowy styl różni się tak właściwie głównie tym, że postacie są bardziej "chibi" (co sprawia, że wyglądają uroczo). Natomiast rysunki postaci w tej wersji są przecudne! Dodatkowo w grze pojawiają się liczne obrazki.

Opinia: Na początku mamy to samo co w zwykłym HetaOni, tylko że z inną grafiką. Potem mamy dalszą część historii. Gra była urwana chyba w najgorszym możliwym momencie, jednak uważam, że autorka dobrze z tego wybrnęła. Kontynuacja jest ciekawa i trzyma się całości.