Kolejnym anime było Seirei Tsukai no Blade Dance. Opening nie był najgorszy lecz sądzę, że ending jest lepszy pod względem muzycznym. Wzrokowym stawiałabym na opening. Świetna kreska, interesująca fabuła. Nie żałuję, że obejrzałam te anime. Było parę zboczonych scen, ale to nie zmieniło oceny.
Anime zaczyna się od tego, że chłopak o imieniu Kamito idzie do szkoły dla kapłanek, które zaklinają duchy. Natyka się na jedną z kapłanek w dosyć krępującej sytuacji. Kamito nazywa ją dzieckiem lecz nie wiedział, że ma naście lat. Później poznał jej imię. Co działo się później, sprawdź sam/sama!

Głównym bohaterem jak można wywnioskować jest chłopak, Kamito. Jako jedyny był facetem, który zaklina duchy. Ma ducha, który każe siebie nazywać Est, gdyż jej prawdziwego imienia nie wymówi żaden człowiek.

Claire, kapłanka ognia, włada ognistym kotem, z którą bardzo się związała. Zaproponowała dla Kamita by był jej zakontraktowanym duchem.
(Pic nizej)
Później poznajemy Ellis, przewodniczącą szkoły.

Mogłabym wymienić parę postaci, ale zostawię tę odkrywczą część dla Was.

Sumując te anime nie jest rozciągnięte w czasie, ciekawe postacie, główny bohater też ma swoje głębsze tajemnice. Każdy z nich ma swoją ciekawą historię. 10/10 jak mi :p