Gosick był kolejnym anime, które obejrzałam z chęcią. Natknęłam się na nie na pewnym streamie, który właśnie rysował jedną z postaci tego anime. Gosick opowiada o czasach XX wieku, przed II wojną światową w państwie Saubure, umieszczonym w Europie. Było to dosyć małe państwo lecz miało swoje legendy, których było dosyć sporo.
Natykamy się na pierwszego bohatera, Kazuya Kujo. Nazywany jako czarny żniwiarz ze względu na swój ciemny wygląd. Japończyk na wymianie międzynarodowej w jednej ze szkół.

Kolejna postać oraz mój powód do zasięgnięcia po te anime, Victorique de Blois. Nazywana również jako wróżka z biblioteki, złota wróżka. Może dlatego, że miała zakaz opuszczania ogrodu mieszczącego się w bibliotece. Jej punktem myślenia była fajka, za pomocą której mogła aktywować źródło mądrości.

Brat Victorique, Grevil de Blois, najbardziej znienawidzona przez mnie postać w tym anime. Nie cierpię takich ludzi jak on. Wykorzystujący umiejętności innych, zwłaszcza jego siostry(bo chyba tylko jej). Detektyw, którym tak na prawdę była Victorique. Nigdy jej nie podziękował.

Gosick okazał się bardzo świetnym anime, uważam, że powinien mieć ciąg dalszy tej historii jak koffana Szarlotka <3 10/10 to moja opinia. Polecam te anime każdej osobie.

Opinie mile widziane aczkolwiek mam pytanko do tych co obejrzeli - "Nie masz serca" ~ Grevil - prawda czy nie?