Reakcja gdy dostają ziemniaki na obiad(nie wiem ok)
Chan
Położyłaś przed nim talerz i czekałaś az zacznie jesc.Zamiast tego ciagle sie gapił na talerz
-Chan czemu nie jesz?-spytałaś
-Nie lubie ziemniaków-powiedział nadziewajac jednego na widelec
-W TEJ CHWILI WPIERDALASZ TE BULWY ALBO WYKASUJE CI WSZYSTKO Z LAPTOPA!-krzyknelas waląc pięścią w stół
-MMMMM ALE ZAKURWISTE,KOCHAM ZIEMNIAKI!!!-jadł płacząc
Woojin
-Co na obiad?-spytał
-Ziemniaki-odpowiedziałaś
-Ale takie z piekarnika czy frytki czy..
-ziemniaki.-powiedziałaś jeszcze raz stanowczo
-Czemu nie jesz?-spytałaś
-Bo w moich ziemniakach pływa Mark-powiedział
-Jaki Mark że co?-spytałaś zaglądając do miski
-We just wanna have fun.CAUSE WE HOT AND WE YOUNG!-krzyknal Mark po czym zniknął w ziemniakach
-To ja może zamówie coś-powiedział Woojin wyjmujac telefon z kieszeni
-Dobry pomysł..-powiedziałaś
Changbin
-Jedz bo wystygnie-powiedziałaś
-Ja on nie lubić
-Co?
-JA ON NIE LUBIĆ, JA JEBAĆ KARTOFLE I POCHODNE ZIEMNIAKA!!!-krzyknal po czym uciekł do swojego ciemnego pokoju
Minho
Chciałaś mu nałożyć ziemniaków gdy zobaczylas ze zdazyl sobie juz nasypac kociego zarcia na talerz
-Minho..co masz na talerzu?-spytalas
-Kocie zarcie, najlepsze w zoo karinie
-CZEMU JESZ KOCIE ZARCIE?
-O MOJ BOZE NIE OBSRAJ SIE, FELIX JAK JE PSIE NIKT SIE DO NIEGO NIE SPINA, CO ZA DYSKRYMINACJA!
krzyknal po czym wyszedl majestatycznym krokiem z kuchni
-DOBRZE ZE MAM SASZETY WHISKAS POD DYWANEM TO NIE BEDE GLODOWAC!-krzyknal ze swojego pokoju po czym trzasnal drzwiami
Dżysung
-OBIAD!-krzyknelas, po czym Jisung pojawił sie natychmiast w kuchni
-OOO super co dzisiaj szamiemy? Mięsko, spaghetti, naleśniki, czy moze kopytka? Albo lasagne?-wymieniał
-Ziemniaki-powiedziałaś kładąc talerz na stół
-A to ja chyba nie jestem głodny-powiedział patrzac na talerz
Hyunjin
Hyunjin jak to Hyunjin zaczal gwiazdorzyć.
-CO.TO.JEST?-spytał patrzac z obrzydzeniem na talerz
-Potejtołs-powiedziałaś
-GÓWNOPEDAŁ!!-krzyknal rzucajac talerzem
-CZEMU NIE MOŻEMY ŻYĆ NA SAŁATKACH???? TYLKO CIĄGLE WPIERDALAMY ZIEMNIAKI JAK ŻYDY W CZASIE WOJNY???-spytał po czym zaczął płakać
Felix
-OOOO ZIEMNIAKI, TAKIE SAME SADZILEM W MINECRAFCIE, ALE WILADŻERY PRZYSZŁY I MI POLE ZDEPTAŁY, I MI ZEPSUŁY MOJĄ UPRAWE, ALE ZBUDOWAŁEM IM WIĘZIENIE I POTEM-
-JEDZ I NIE GADAJ!-krzyknelas majac dosc jego opowiesci o minecrafcie
-I POTEM POJECHAŁEM NA KONIU NA BAGNA I TAM MI ZIEMNIAKI LEPIEJ ROSŁY!A POTEM ZROBILEM SE MOTYKE Z DIAKSÓW!O KURDE JAK ZJEM POPYKAM SE W MAJNKRAFCIKA!!-mówil z pelna buzią
-Nie gadaj z otwarta buzia bo ci wypada-powiedziałaś
-O NIE!!!-krzyknal po czym to podniosl i zjadł-W TYM DOMU NIC SIE NIE MARNUJE!!!!!-krzyczal dalej
Seungmin
On ma swój sposob na ziemniaki.Poszedl do piwnicy gdzie Chan mial cały wór ziemniakow, obgryzał je po czym wrzucał z powrotem do wora.Biedny Woojin zawsze mysli ze to szczury obgryzaja im ziemniaki.
Jeongin
Zblendował sobie ziemniaki na shake'a
DZISIAJ W ROZDZIALE DODATKOWO GOŚĆ SPECJALNY!
Uwaga
A
Oto
Przed
Wami
KOMORNIK Z INSTAGRAMA!
On po prostu zajebal ci cale ziemniaki.No i reszte jedzenia z lodowki.Razem z lodówką.I piekarnikiem:)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top