Gdy ktoś z zespołu pożyczy od nich samochód i go rozwali
Chan
Felix długo błagał Chana żeby pozwolił mu pojechać jego krismobilem do biedronki bo padał deszcz i Felek nie chciał zmoknąć
-NO DOBRA JEZU KLUCZYKI SĄ U MNIE W BLUZIE-powiedział Chan
-ZAJEBISCIE!-krzyknal Felix
*20 minutes later*
Felek dzwoni do Chana:
-HALO CHAN NIE KRZYCZ NA MNIE PROSZE, ALE CHYBA ZGUBI.....TAK,KUPILEM MLEKO, DAJ MI DOKOŃ...TAK KUPIŁEM TEŻ BEZ LAKTOZY ALE JAK JECHAŁEM TO...TAK MAM JOGURT DLA DŻONGINKA, ALE JAK JECH..NO WŁAŚNIE CHCE CI POWIEDZIEC, JAK JECHAŁEM ZGUBIŁEM OPONE I NIE WIEM GDZIE JEST COŚ TAK GRUCHOTAŁO ALE MYŚLAŁEM ZE TWOJEMU SAMOCHODOWI PODOBA SIE MUZYKA I ON TAŃCZY A OKAZAŁO SIE ZE TAK SKAKAŁ BO NA 3 OPONACH JECHAŁEM..NO NIE WIEM JAKIM CUDEM OPONE ZGUBIŁEM..JEZU NIE KRZYCZ NA MNIE..ALE ZAMKNIJ MORDE CHAN JA TO NAPRAWIE WYMIENIAŁEM OPONE W SYMULATORZE MECHANIKA TO CO TO ZA PROBLEM DLA MNIE
Woojin
Jeonginek pożyczył jego samochód żeby odebrać pijanego Chana z impry u J.Y.Parka.Niestety nawet nie dojechali do domu bo Chan wyrwał ręczny krzycząc
-TO BĘDZIE MOJA BROŃ W DNIU SĄDU OSTATECZNEGO!!!!!!!
Biedny Jeonginek musiał sie potem tłumaczyć Woojinowi.
Changbin
On swój samochód pożyczał tylko Chanowi bo wiedział że jest odpowiedzialny.No może nie tym razem.Zbyt mała ilość snu zaszkodziła Chanowi i zasnal za kierownicą
-Halo Changbin słuchaj mam problem bo ogólnie to ten no wiesz hehe przyjebałem w słup i wracam lawetą hehe....EJ NO ALE NIE KRZYCZ NA MNIE JA TYLKO NA CHWILE SIE KIMNĄŁEM I BUDZE SIE PATRZE JEBŁEM W SŁUPA..a daj spokój naprawisz se to jakoś jak nie to mamy rower w piwnicy nim będziesz jeździł
MeanHoe
Seungmin pożyczył autko Minho żeby zawieźć Jeonginka do dentysty.Gdy wracali zajechali do McDrive'a. Gdy babka w głośniku przyjęła ich zamówienie i Seungmin pojechał do nastepnego okienka przypomniał sobie ze nie powiedział jej „do widzenia" i cofnął.Ale zderzył sie z innym samochodem.Szybko odjechał z miejsca zdarzenia biorąc szybko żarcie i rzucając pieniędzmi w okienko.Gdy dojechali Minho od razu zauważył wgniecenie w bagażniku
-MATKO BOSKA DORINOWSKA!!!!CO TY ZROBIŁEŚ W CO JEBŁEŚ?????-krzyczał Minho podbiegając do bagażnika dotykając wgniecenia
-To już tak było, ty musiałeś walnąć w coś-powiedział Seungmin
-Seungmin hyung kłamie, jebł w mcdrivie!-krzyknął Jeonginek dojadając frytki
-ŻE SŁUCHAM!!!???-krzyknął Minho patrząc wzrokiem zabójcy na Seungmina
-Nie słuchaj Jeongi...
-CZY JA DOBRZE SŁYSZE?BYŁEŚ W MAKU I NIC MI NIE WZIĄŁEŚ?A KUPIŁEŚ ŻWIREK DLA KOTA JAK CIE PROSIŁEM?
-N..No nie
-KURWA GDZIE MÓJ SANDAŁ!!-krzyczał Minho szukając swojego żelaznego sandała którym rozjebał ostatnio telewizor żeby móc zabić nim Seungmina
Hyunjin
Wkurwił sie niemiłosiernie gdy zobaczył że fotelik Kkami jest krzywo.
-JISUNG CHODŹ NO TUTAJ!!!-krzyczał Hyunjin
-Co jest?-spytał smutny Jisung
-DLACZEGO FOTELIK KKAMI JEST KRZYWO?CHCESZ ŻEBY ZGINĄŁ W WYPADKU?!
-Aaaaa chodzi ci o fotelik,jezu już myślałem że zauważyłeś rozjebane sprzęgło, co za ulga nie masz nawet poję..
-JAKIE SPRZĘGŁO? HALO GDZIE UCIEKASZ WRACAJ TUTAJ MAŁY KURWISZONIE!!!!!!
Jisung
On sam sobie rozjebał auto, już gorzej go dobić nie szło [*]
Felix
Minho pożyczył samochód Felixa bo nie zapłacił OC za swój.Gdy jechał usłyszał trzask.Wysiadł sprawdzić co sie stało i jak najszybciej zadzwonił do Felixa
-HALO FELEK ZIOMUŚ TY NO NIE UWIERZYSZ, TAK CI FELGA PRZED CHWILĄ WYPIERDOLIŁA W POWIETRZE JAK JAKIŚ BOOMERANG!!!!NO SERIO CI MOWIE, SPOKO ZAMOWIE CI NA ALIEXPRESS NOWE FELGI,MOŻE PRZYJDĄ ZA ROK ZA DWA LATA ALE BĘDZIESZ JE MIAŁ ZIOMEK! NO NARKA NARKA!-po czym pojechał dalej do domu
*Jisung i Jeongin na spacerze*
-Ej Jeongin we mi zrób zdjęcie tak ładnie dzisiaj wyglądam-powiedział Jisung,po czym Jeongin zaczal mu robić zdjecia
-Ej Hyung coś leci w twoją strone
-Rób zdjęcie nie marudź
-Ale no serio coś leci, wyglada jak ufo
-Nie rób sobie jaj Jeongin, bo zaraz wracamy do domu i nie kupie ci tego co chciałeś
-HYUNG UWAŻ..
-AAAAA KURWA MOJE DZIĄSEŁKA!!!-krzyknął Jisung obrywając felgą Felixa
*w domu u chłopaków*
Jeongin i Han szybko wbiegli do domu
-SZYBKO DAJ KTOŚ APTECZKE!!!JISUNG KRWAWI DOSTAŁ JAKĄŚ BLACHĄ W TWARZ!!!-krzyczał Jeongin
-O KURWA EJ FELIX CHO SZYBKO TO TA FELGA CO MI W POWIETRZE WYJEBAŁA!-krzyczał Minho
-JAK TO? EJ JISUNG KURWO ODDAJ MOJĄ FELGE!!!!!-krzyczał Felix biegnąc wkurwiony w strone Jisunga
Seungmin
Gdy Woojin pożyczył samochód Seungmina szybko spowodował wypadek i wjechał w drzewo.Spytacie czemu.A no dlatego że na przedniej szybie Seungmina są same rozjebane przyklejone komary i muchy które ograniczają widoczność:)
Jeongin
Nie ma prawka i samochodu, zawsze jeździ ze swoimi hyungami i za każdym razem modli sie o to żeby przeżyć, w aucie Chana ma nawet swój różaniec w schowku.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top