dwadzieścia jeden✅

Reakcja BTS,kiedy Cię stalkują:
Jin:
Chłopak obserwował Cię przez cały czas. Był w tobie szaleńczo zakochany,ale zbyt nieśmiały by wyznać co do Ciebie czuję....
-Jest taka....idealna,perfekcyjna... Tak,to jest ta kobieta z którą będę piekł ciasteczka o każdej porze dnia i nocy.-powiedział sącząc powoli swoją colę.

Suga:
Zawsze podobałaś się YoonGiem'u,ale chłopak nie potrafił zbytnio okazywać uczuć. Koreańczyk mieszkał obok Ciebie,ale jakoś nigdy nie zwracałaś na niego uwagi. YoonGi spędzał całe dnie na obserwowaniu Cię przez okno. Widząc jak się przebierasz przygryzł delikatnie dolną wargę.
-Jak Ty na mnie działasz baby girl...Będziesz moja ___,moja i tylko moja.-wyszeptał wpatrując się w Ciebie.


Rap Monster:
Będąc na zakupach w supermarkecie zauważyłaś jak pewien koreańczyk cały czas chodzi za Tobą i wpatruje się w Ciebie. Czułaś się dość niekonfortowo i postanowiłaś zapytać się chłopaka czemu tak dziwnie się zachowuje.
-Emm,przepraszam,ale czem...
-BIEDNIJ NAMJOON,BIEGNIJ! RATUJ RESZTKI SWOJEJ GODNOŚCI!-wykrzyczał po czym wybiegł ze sklepu.

J-Hope:
Czekając na autobus zaówarzyłaś jak chłopak siedzący obok Ciebie cały czas patrzy w twoją stronę i uśmiecha się. Na początku nawet Ci to schlebiało,ponieważ było Ci miło,że spodobałaś się jakiemuś chłopakowi,ale kiedy próbował Ci zrobić zdjęcie,była to już lekka przesada!
-Hej! Co Ty wyrabiasz!? Czemu robisz mi zdjęcia!? Jesteś jakimś psycholem,czy jak!?-obudziłaś się na co chłopak posłał Ci jedynie promienny uśmiech.
-Po pierwsze jestem stalkerem,a nie psychopatą,a to moja kochana ____ jest różnica. Po drugie,zostań w takiej pozie bo wyglądasz przeeeeuroczo!-oznajmił po czym zrobił Ci zdjęcie.
-H-Hej!
-Ooo,i mam nową tapetę! To zdjęcie na którym śpisz już mi się znudziło,więc trzeba zmienić!-oznajmił uśmiechnięty po czym ustawił sobie twoje zdjęcie na tapetę.


Jimin:
Chłopak kochał Cię ponad życie Codziennie zostawiał przed twoimi drzwiami bukiet twoich ulubionych kwiatów,żelki oraz balon w kształcie serca. Kiedy byłaś smutna lub zła zostawiał przed twoimi drzwiami list w którym pisał jak bardzo Cię kocha i starał się poprawić Ci humor. Na początku trochę się tego wszystkiego bałaś,ale z czasem nie potrafiłaś już żyć bez listów swojego tajemniczego wielbiciela.
-Aish,______....Jesteś taka piękna,taka idealna,taka delikatna....Nigdy nie pozwolę Cię skrzywdzić. Zawsze będę przy Tobie,dla Ciebie jestem gotowy znieść tyle bolu ile tylko będę mógł znieść.-wyszeptał chowają się za płot. Niestety Jimin nie przewidział jednego,a mianowicie tego iż stoisz tuż obok niego.
-Naprawdę....?-wyszeptałaś ze łzami w oczach.
-O kurdę...-wyszeptał wystraszony.


V:
Tae nie spuszczał Cię z oka choćby na minutę. Kiedy widział obok Ciebie jakiegoś innego chłopaka wpadał w szał. Nie mógł znieść myśli,że mogłaś być szczęśliwa przy kimś innym. Kiedy pewnego wieczorem zauważył Cię jak szłaś przez park z jakimś chłopakiem. W tym momecie coś pękło w Tae. Chłopak czuł się zraniony i wściekły jednocześnie. Nie myślał trzeźwo...Wyjął ze swojej kieszeni mały scyzoryk i ruszył w stronę Twojego towarzysza po czym bez namysłu wbił mu ostrze w brzuch. Byłaś tak przerażona i zdezorientowana,że nie byłaś w stanie zareagować. Twój przyjaciel tak jak ty nie wiedział co się dzieję,nie miał czasu by w jakikolwiek sposób zareagować. Chłopak już po chwili opadł bezwladnie na chodnik. Ręce i twarz TaeHyung były całe w krwi.
-____...-wyszeptał Z delikatnym uśmiechem ruszając w twoją stronę. O tej porze w parku nie było już nikogo,więc nikt nie zauważył tego co zrobił Tae....
-O-Odsuń się...Błagam...N-Nie rub mi krzywdy,proszę...-wyszeptałaś zapłakana,a serce chłopaka rozpadło się na milion kawałeczków. Chłopak mocno Cię przytulił i zaczął głaskać delikatnie po włosach.
-____,skarbie mój najdroższy....Nie bój się mnie,proszę....Nigdy bym Cię nie skrzywdził,rozumiesz? NIGDY. Jesteś najlepszym co nie w życiu spotkało. Nie chce byś była szczęśliwa z kimś innym! Chce byś to na mnie tak patrzyła jak chwilę temj na niego....-wyszeptał smutno wskazując na martwe ciało Twojego przyjaciela.


JungKook:
-Chłopaki możecie być ciszej i starać się nie zachowywać podejrzanie? Staram się stalkować moją przyszłą żonę....Dziękuję!


!

Rozdział niesprawdzany!

Czy tylko ja bym chciała mieć takiego stalkera? Bo jak na razie to stalkeruję mojego krasza,który jest bodajże z Wietnamu?😂😂👌 CuttteKiller








































:') Kocham was,serio~💕



























































































Ja to tu zostawię😂😂👌

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top