Postanowiłeś jednak TAK DLA PEWNOŚCI spytać o to Elkę. Podszedłeś do niej, podczas gdy ona była sama i patrzyła coś na telefonie.

-Hej Ela. Słuchaj, bo tak się złożyło, że potrzebuję twojej pomocy- powiedziałeś bez ogródek.

-Poczekaj sekundkę- odpowiedziała przyśpieszając ruchy palców na smartphonie.
-Ok, teraz możemy rozmawiać-

-Wiesz do której z dziewczyn to należy?- zapytałeś wyciągając z kieszeni białą kokardkę.

Elizabeth wzięła przedmiot do ręki i uważnie mu się przyjrzała. -To należy do Natali, ale jak ją zdobyłeś jeśli mogę spytać?-

-Pytać zawsze możesz, jednak muszę cię rozczarować, bo to sprawa osobista ale dzięki za pomoc- i z tymi słowy odebrałeś od niej kokardę z zamiarem oddania jej właścicielce ale OCZYWIŚCIE zadzwonił dzwonek na lekcję.